Technologia i ochrona środowiska: namorzyny, torfowiska i roboty w lesie
Od lat 70. Zjednoczone Emiraty Arabskie sadzą drzewa namorzynowe i planują posadzenie kolejnych 100 mln namorzyn do 2030 r. Mangrowia wychwytują tam rocznie 43 tys. t CO₂, chronią społeczności przed sztormami i powodziami, a odmiana Avicennia marina jest odporna na zasolenie i wysokie temperatury. Tymczasem Brytyjczycy, korzystając z fotografii lotniczej, dronów i obrazowania wielospektralnego, tworzą precyzyjne mapy torfowisk Hatfield Moors, co pozwoli na ich monitorowanie i ochronę. Torfowiska są naturalnym magazynem pochłaniającym dwutlenek węgla z atmosfery.
Ekolodzy z organizacji Junglekeepers i firma robotyczna ABB Ltd przeprowadzają w peruwiańskiej Amazonii pilotażowy projekt, wykorzystując do sadzenia drzew roboty zasilane energią słoneczną. Jeden robot potrafi w ciągu jednego poranka wysiać 600 nasion, czyli dwa piłkarskie boiska przyszłego lasu w ciągu dnia. Technologia ta może wspomóc walkę z wylesianiem przy jednoczesnym zaangażowaniu miejscowej ludności.
Naukowcy z Atlantic White Shark Conservancy monitorują żarłacze białe u wybrzeży Cape Cod w Massachusetts. Korzystają z czujników rejestrujących głębokość, na której pływają zwierzęta, ich prędkość i kierunek poruszania. Ok. 300 rekinów ma również czujniki emitujące dźwięk o wysokiej częstotliwości do odbiorników wzdłuż wybrzeża. Ponadto kamery zamontowane na drapieżnikach śledzą ruchy zwierząt i zapewniają bezpieczeństwo plażowiczom. Informacje o zachowaniu żarłaczy są dostępne publicznie dzięki darmowej aplikacji.