Grupa Best for Britain zbiera pieniądze na kampanię przeciwko brexitowi
Grupa Best for Britain zbiera pieniądze na kampanię przeciwko brexitowi. Wysunięty przez nią plan przeprowadzenia drugiego referendum poparło ok. 40 parlamentarzystów, w tym reprezentanci Partii Pracy, Liberalni Demokraci i Zieloni. Grupa wzywa rząd, by dał społeczeństwu ostatni głos ws. brexitu.
Best for Britain zebrała już 2,3 mln funtów. Jedna piąta zainwestowanych funduszy pochodzi od George’a Sorosa. Grupa zamierza przeznaczyć pieniądze na kampanię w całym kraju, w tym na billboardy, reklamy w mediach i wydarzenia w 70 okręgach. Planowane przez nią referendum miałoby się odbyć przed 29 marca 2019 r. – dniem, do którego Wielka Brytania jest zobowiązana wystąpić z Unii Europejskiej.
A przy okazji referendum… Z e-maili ujawnionych przez gazety „The Sunday Times” i „The Observer” wynika, że Arron Banks, główny sponsor kampanii Leave.EU promującej wyjście Wielkiej Brytanii z UE, spotykał się z rosyjskim ambasadorem w czasie przygotowań do referendum ws. brexitu. Wcześniej milioner twierdził, że jedynym zaangażowaniem Rosjan był sześciogodzinny lunch z Aleksandrem Jakowenką we wrześniu 2015 r. Okazuje się jednak, że Banks trzykrotnie spotkał się z rosyjskim ambasadorem. Zdaniem dzienników świadczy to o dalszych powiązaniach kampanii Leave.EU z rosyjskimi urzędnikami.
Rosyjska ambasada wydała w tej sprawie oświadczenie, w którym napisano m.in., że nie interweniowała ona w brytyjskim procesie politycznym, w tym referendum ws. brexitu. A spotkania z interesariuszami są naturalnym elementem pracy każdej ambasady.