PL | EN

Elektryfikacja Afryki i rozwój tamtejszej zielonej energii

Projekt Mission 300 ma zapewnić elektryczność 300 mln mieszkańcom Afryki Subsaharyjskiej do 2030 r. Plan, jeśli się powiedzie, dostarczy prąd połowie spośród 600 mln Afrykańczyków, którzy nie mają dostępu do elektryczności. Ze wszystkich mieszkańców Ziemi ¾ pozbawionych prądu osób mieszka w Afryce, a w Sudanie Południowym, Burundi i Czadzie dostęp do energii elektrycznej ma mniej niż 12% populacji.

Firmy górnicze w Zimbabwe planują zainwestować prawie 200 mln dol. w produkcję energii słonecznej o mocy 200 MW. Zimbabwe zmaga się z niedoborem energii, co powoduje cykliczne przerwy w dostawach prądu. Kryzys jest pogłębiany przez najgorszą od czterech dekad suszę. Zimbabwe szczyci się jednocześnie drugim co do wielkości złożem platyny na świecie oraz wysokiej jakości rudami chromu. Górnictwo przyczynia się do ok. 12% PKB kraju i stanowi blisko 80% jego eksportu.

Zambia również zmaga się z kryzysem energetycznym, dlatego właściciele tamtejszych kopalń miedzi zwracają się ku niespodziewanemu źródłu energii – zjawisku pogodowemu La Niña. Wg prognoz Światowej Organizacji Meteorologicznej rozpocznie się ono pod koniec roku, co zwiększy szanse na opady deszczu i produkcję prądu przez zambijskie elektrownie wodne. Np. woda w zbiorniku zaporowym Kariba – największym na świecie jeziorze antropogenicznym – już prawie została wyczerpana. Obecna, historyczna, susza spowodowała wyłączenie turbin wodnych, od których zależy ok. 85% dostaw prądu w Zambii. Gospodarstwa domowe mają prąd przez 3 godz. dziennie.

Pozostałe wydania