Świat w poszukiwaniu energii – Europa, Azja, Stany Zjednoczone
Amerykański gaz ze złóż łupkowych nie uratuje szukającej energii Europy – latem br. wysokie zapotrzebowanie na energię uszczupliło zapasy w USA, podobnie jak proces uruchamiania gospodarki po okresie pandemii. Ponadto wiele dużych firm wiertniczych wypłaca obecnie gotówkę akcjonariuszom i skupia się na celach klimatycznych, a nie na zwiększaniu produkcji. W USA wzrośnie ona tylko o 1,1% w drugiej połowie br. w porównaniu z pierwszym półroczem 2021 r. W rezultacie Amerykanie prawdopodobnie zapłacą jedne z najwyższych rachunków za energię od lat.
Producenci energii w Europie szukają nie tylko gazu, lecz także węgla, i zwracają się z prośbami o ten surowiec do Rosji, chcąc załagodzić kryzys energetyczny w obliczu zbliżającej się zimy i rekordowo wysokich cen gazu. Wzrost eksportu z Rosji prawdopodobnie nie będzie jednak znaczny – ten trzeci co do wielkości eksporter węgla na świecie kieruje swoją sprzedaż głównie do największych odbiorców w Azji, ponieważ w ostatnich latach UE zamykała elektrownie węglowe i stosowała rygorystyczne normy środowiskowe dotyczące spalania węgla.
Hiszpania podjęła ofensywę dyplomatyczną, aby zapewnić sobie stałe dostawy gazu ziemnego z Algierii. Narastający kryzys algiersko-marokański grozi zakłóceniem łańcucha dostaw gazu w Afryce Północnej, Algieria planuje bowiem zamknąć biegnący przez terytorium Maroka rurociąg, którym płynie prawie połowa eksportowanego przez nią do Hiszpanii gazu. Z kolei dotknięta kryzysem paliwowym Mongolia zwróciła się z prośbą o pomoc do Rosji i Chin.