Afganistan: wojna domowa, bieda, koronawirus i inne choroby
W Afganistanie bieda i wojna domowa pogarszają sytuację służby zdrowia walczącej z pandemią COVID-19. Populacja kraju jest osłabiona w związku niedożywieniem, obrażeniami wojennymi i chorobami zakaźnymi, które w innych krajach zostały dawno temu wyeliminowane. 7 mln dzieci grozi głód. Część szpitali zostało zniszczonych podczas działań wojennych – teraz pozostałości po nich służą jako miejsce izolacji dla zakażonych koronawirusem pacjentów. W pozostałych placówkach medycznych nie ma podstawowego sprzętu, testów, laboratoriów i izolatek.
Rząd Afganistanu, stojący w obliczu kryzysu politycznego, militarnego i gospodarczego, jest sparaliżowany trwającym sporem politycznym o to, kto wygrał wybory prezydenckie w 2019 r. Stany Zjednoczone wstrzymały pomoc finansową w wysokości miliardów dolarów, niezbędną do funkcjonowania kraju, w którym wpływy z podatków są na bardzo niskim poziomie.
Według raportu Organizacji Narodów Zjednoczonych 533 cywilów (w tym 152 dzieci i 60 kobiet) zginęło w wojnie domowej w Afganistanie w pierwszych trzech miesiącach 2020 r., a 760 osób zostało rannych. Talibowie i inne antyrządowe grupy zbrojne, np. te stowarzyszone z IS, były odpowiedzialne za 55% ofiar cywilnych. Siły afgańskie i ich sojusznicy odpowiadają za 32% ofiar wśród cywilów. Mimo lutowego porozumienia pokojowego cywile wciąż są ofiarami ataków. Talibowie odrzucili wezwania władz afgańskich do zawieszenia broni na czas walki z koronawirusem. Przeprowadzają ataki na siły rządowe w całym kraju (od 1 marca br. średnio 55 ataków dziennie), argumentując, że zawarty przez nich pakt o nieagresji dotyczy tylko wojsk amerykańskich.