Fosforowe nanowstążki obietnicą technologicznej rewolucji
Wiele wynalazków jest dziełem przypadku, np. penicylina, teflon czy kuchenka mikrofalowa. W ten właśnie sposób powstały fosforowe nanowstążki, które mogą okazać się rewolucją w technologii. Podczas prób rozdzielenia warstwy kryształów fosforu na dwuwymiarowe arkusze powstały małe wstążki o grubości jednego atomu, szerokości 100 atomów i długości do 100 tys. atomów, podobne do makaronu tagliatelle. Jakie są ich właściwości? Można decydować o tym, czy i jak przewodzą prąd. Potrafią również dokładnie pokryć każdą powierzchnię, co pozwoli zbudować baterie i akumulatory o pojemności o 50% większej niż obecne oraz skrócić czas ich ładowania. Będzie można projektować jeszcze mniejsze urządzenia elektroniczne o większej mocy obliczeniowej oraz wydajniejsze baterie słoneczne. Termoelektryczne koszulki monitorujące pracę serca i poziom cukru we krwi, zasilane wyłącznie ciepłem ciała, a może produkcja paliwa z wodoru? Fosforowe nanowstążki mogą to wszystko umożliwić.
Lekarze ze Szpitala Dziecięcego w Bostonie zaprogramowali robota obdarzonego sztuczną inteligencją, który wniknął do środka modelu serca i dotarł do zastawki, która wymagała zoperowania. Po kilku udanych próbach uzyskano pewność, że ten sam manewr będzie można powtórzyć podczas operowania człowieka, co znacznie odciąży chirurgów. Bioinżynier zaangażowany w operację porównał robota do samonapędzającego się pojazdu, który porusza się w pożądane miejsce w ludzkim ciele.
Nowa technika genealogiczna rewolucjonizuje kryminalistykę, wykorzystując przekazywanie danych DNA do internetowych serwisów genealogicznych. Dzięki temu śledczy znaleźli przyczyny dziesiątek brutalnych przestępstw, często po wielu latach od dokonania zbrodni. Przełomem był wyrok sądu z kwietnia 2018 r. Dzięki danym genetycznym i drzewu genealogicznemu dostarczonemu przez kuzynów przestępcy, były policjant Joseph DeAngelo został oskarżony o 26 morderstw i porwań w związku z dziesiątkami gwałtów popełnionych w Kalifornii w latach 70. i 80. XX w. Kwestionowana jest natomiast etyka i legalność tej techniki. Krytycy podkreślają, że klienci firm genealogicznych nie zdawali sobie sprawy, że będą rejestrować się w celu prowadzenia dochodzeń kryminalnych