Demonstracje w Bangladeszu i zarzuty dla wiceprezydentki Filipin
Wiceprezydentka Filipin Sara Duterte została postawiona w stan oskarżenia w związku z licznymi zarzutami, które obejmują spiskowanie i grożenie śmiercią prezydentowi Ferdynandowi Marcosowi Jr., korupcję na dużą skalę i brak zdecydowanego potępienia agresywnych działań Chin przeciwko siłom filipińskim na spornym Morzu Południowochińskim. Za impeachmentem głosowało 215 z 306 członków Izby Reprezentantów, czyli znacznie powyżej jednej trzeciej wymaganej do przyjęcia ustawy. Jej projekt zostanie teraz rozpatrzony przez 24-osobowy Senat. Jeśli Duterte zostanie uznana za winną, grozi jej usunięcie ze stanowiska. Będzie też pierwszym wiceprezydentem w historii Filipin, któremu postawiono zarzuty.
Tysiące demonstrantów podpaliło w Dhace dom rodzinny byłej premierki Bangladeszu Sheikh Hasiny, która przebywa na wygnaniu w Indiach. Dom jej ojca i założyciela kraju szejka Mujibura Rahmana został podpalony w momencie, gdy Hasina wygłaszała przemówienie w mediach społecznościowych, wzywając swoich zwolenników do przeciwstawienia się tymczasowemu rządowi. Hasina, która rządziła krajem przez 15 lat, uciekła do Indii w sierpniu 2024 r. po tym, jak została obalona przez powstanie studenckie. Krytycy premierki oskarżają ją o powszechne łamanie praw człowieka, tłumienie sprzeciwu i korupcję podczas jej autorytarnych rządów.