Misja na Marsa? „Będziemy potrzebować klauna” – twierdzą naukowcy z NASA
Misja na Marsa? „Będziemy potrzebować klauna” – twierdzą naukowcy z NASA, pracujący nad strategią wyprawy na Czerwoną Planetę. Oprócz komika na pokładzie statku kosmicznego z pewnością przyda się nowy super materiał – aerożel na podłożu ceramicznym, a sam statek może zostać wydrukowany w technologii 3D. NASA chciałaby wysłać ludzi na Marsa ok. 2033 r. Plan na wyprawy organizowane ok. 2040 r. mają Chiny i Rosja. Prywatni przedsiębiorcy, jak np. Elon Musk, również myślą o rozpoczęciu kolonizacji Marsa.
Jeżeli jesteś bystrym, sprawnym naukowcem lub inżynierem i potrafisz rozbawić towarzystwo, możesz zgłosić się na członka misji na Marsa. Osoba z poczuciem humoru potrafi podnosić morale i jednoczyć ekipę w trudnych sytuacjach, a takich z pewnością nie zabraknie. Zwłaszcza, gdy trzeba spędzić dużo czasu na ograniczonej przestrzeni z tymi samymi ludźmi i pojawia się naturalne napięcie. Pokonanie ponad 225 mln km dzielących Marsa od Ziemi zajmie ok. 8 miesięcy. Opóźnienie w komunikacji z Ziemią, szczególnie obciążające psychicznie dla załogi, wyniesie maks. 20 min. Podczas testów już 50 sek. opóźnienia powodowało frustrację u załogi, która w razie awarii nie mogła liczyć na szybki kontakt z centrum dowodzenia.
Nowy rodzaj aerożelu to materiał wykonany głównie z powietrza, który prawie nic nie waży. Zarazem jest odporny na temperatury od -198 °C do 900 °C, również podczas nagłych zmian otoczenia z zimnego na gorące i odwrotnie. Powietrze jest uwięzione w bardzo cienkich blaszkach wykonanych z heksagonalnego azotku boru. Dzięki swoim właściwościom materiał świetnie sprawdzi się jako pokrycie kadłubów statków kosmicznych, których produkcja również może zostać wkrótce zrewolucjonizowana. Start-up o nazwie Relativity ma zamiar używać do budowy rakiet ogromnych drukarek 3D. W tym celu zatrudnił doświadczonych inżynierów konkurencyjnej firmy SpaceX. Rakiety budowane w technologii 3D są tańsze, prostsze i solidniejsze w konstrukcji.