Nowe źródła energii: ISA, Niemcy i Czechy
Składający się ze 116 państw Międzynarodowy Sojusz Solarny (ISA, m.in. USA, Francja, Niemcy, Wielka Brytania, Indie oraz ponad 30 krajów afrykańskich) ma przeznaczyć prawie 35 mln dol. na budowę, głównie w Afryce, minisieci oraz instalacji dachowych. Mechanizm finansowy sojuszu, znany jako Global Solar Facility, ma natomiast zebrać 100 mln dol. na pomoc w realizacji projektów fotowoltaicznych i przyłączenie 733 mln ludzi na świecie do odnawialnych źródeł energii. W 2022 r. globalne inwestycje w energię słoneczną przekroczyły 300 mld dol., ale tylko 15% z nich zostało zrealizowanych w krajach rozwijających się.
Niemcy są zainteresowane nawiązaniem współpracy z Nigerią w kwestii importu skroplonego gazu ziemnego (LNG), aby zabezpieczyć dywersyfikację dostaw energii. Obecnie Niemcy importują już nigeryjską ropę naftową, potrzebują jednak gazu po wyłączeniu rurociągów z Rosji oraz swoich elektrowni atomowych. W drugiej połowie 2024 r. mają się również rozpocząć dostawy gazu ziemnego z Senegalu.
Czeskie władze zaakceptowały oferty na budowę nowego bloku jądrowego – części elektrowni jądrowej Dukovany – od amerykańsko-kanadyjskiego Westinghouse Electric Company, francuskiego EDF oraz firmy Korea Hydro & Nuclear Power. Zgodnie z decyzją czeskiego rządu chińskie i rosyjskie firmy nie mogły się ubiegać o uczestnictwo w przetargu. Budowa bloku ma się rozpocząć w 2029 r., a osiągnięcie gotowości do testów planowane jest siedem lat później. W ub.r. czeska energetyka jądrowa wygenerowała 37% energii elektrycznej w kraju, a węgiel, z którego rezygnację zapowiedziano na 2033 r. – 48%.