Haiti: upadek państwa, rządy gangów i międzynarodowa misja policyjna
Ok. 5 mln mieszkańców Haiti, czyli prawie połowa populacji, zmaga się z problemem żywieniowym z powodu przemocy, zgodnie ze Zintegrowaną Klasyfikacją Fazy Bezpieczeństwa Żywnościowego (skala IPC), narzędziem stosowanym do oceny skali głodu. Przemoc i terror stosują tamtejsze gangi – ich działalność odcięła miasta od dostawców, sparaliżowała drogi i doprowadziła to położone na Karaibach państwo do najwyższego poziomu głodu w historii. Od czasu zamordowania ostatniego prezydenta Haiti Jovenela Moïse w lipcu 2021 r. uzbrojone gangi zwiększyły władzę i wpływy, przejęły większość stolicy Port-au-Prince oraz rozszerzyły swoją działalność na pobliskie tereny rolnicze. Przejmowanie ziemi doprowadziło do grabieży, podpaleń, masowych gwałtów i zabójstw. W miastach powstały prowizoryczne obozy dla przesiedleńców, których przemoc wypędziła z domów.
Na pomoc upadłemu państwu haitańskiemu ruszyła wspierana przez ONZ i dowodzona przez Kenię misja policyjna. Jej działania finansują również Stany Zjednoczone, które zobowiązały się udzielić pomocy w wysokości ponad 300 mln dol. Siły międzynarodowe mają powstrzymać przemoc gangów i zapewnić przeprowadzenie demokratycznych wyborów. Kenia obiecała wysłać 1000 policjantów, dotychczas przybyło ich kilkuset. Dołączą do nich policjanci z Bahamów, Bangladeszu, Barbadosu, Beninu, Czadu i Jamajki. Siły będą liczyć łącznie 2,5 tys. osób. Tymczasem w samej Kenii tamtejsza policja jest od dawna oskarżana przez aktywistów i świadków wydarzeń o łamanie praw człowieka, także podczas niedawnych protestów przeciwko sytuacji w kraju.