Jak nauczyć plastik chodzić?
Naukowcy z Tampere University, stosując metodę sterowania wiązką światła, nauczyli chodzić elementy tworzyw sztucznych. To pierwszy przypadek, gdy obiekt nieożywiony porusza się w ten sposób bez korzystania z oprogramowania komputerowego. Zaawansowane polimery poruszają się z prędkością ok. 1 mm/s (prędkość ślimaka ogrodowego), przy użyciu reagującej na ciepło warstwy barwnika, która przekształca energię w ruch mechaniczny. Oprócz poruszania się elementy plastikowe potrafią rozpoznać i różnie reagować na zmienne długości fali światła, co może znaleźć zastosowanie w dziedzinie miękkiej robotyki.
Ludzie są prawdopodobnie znacznie bardziej narażeni na niebezpieczną substancję chemiczną o nazwie bisfenol A (BPA), znajdujący się m.in. w tworzywach sztucznych oraz w produktach przechowywanych w puszkach i pojemnikach, niż dotychczas sądzono. BPA zaburza pracę hormonów, istotnych dla wielu funkcji organizmu, i ma wpływ m.in. na powstawanie otyłości. Naukowcy zastosowali nową metodę analizy moczu u 29 kobiet, będących w drugim trymestrze ciąży (analiza metabolitów BPA, czyli związków powstających podczas przechodzenia tej substancji przez ludzkie ciało), i stwierdzili, że poziom narażenia na kontakt z BPA był u nich średnio 44 razy wyższy niż w przypadku tradycyjnej metody badań.
Naukowcy z Uniwersytetu Kalifornijskiego opracowali metodę liczenia mikrocząsteczek plastiku, które mają wielkość mniejszą niż 333 mikrometry (jedna trzecia milimetra). Dzięki pobraniu próbek salpidów i wody morskiej z powierzchni oceanu wzdłuż wybrzeży Kalifornii udało się znaleźć mikrocząsteczki o grubości 10 mikrometrów (kartka papieru ma grubość 100 mikrometrów). Dzięki temu badacze oszacowali, że w oceanach może być prawie milion razy mikrocząsteczek plastiku więcej, niż dotychczas uważano.