Wykorzystywanie nieletnich i niewolnicza praca dzieci
Skala wykorzystania nieletnich w Wielkiej Brytanii przez świat przestępczy jest najwyższa od epoki wiktoriańskiej. Ofiarami gangów są często młodzi ludzie, którzy nie radzą sobie z systemem edukacji, a nawet są z niego wykluczeni ze względów dyscyplinarny, ponieważ ocenia się ich jako osoby sprawiające kłopoty. Według oficjalnych danych liczba Brytyjczyków zidentyfikowanych jako ofiary współczesnego niewolnictwa w Wielkiej Brytanii wzrosła o 72% w ciągu ostatniego roku, a liczba zgłoszeń dzieci jako ofiar współczesnego niewolnictwa wzrosła osiem razy w ciągu ostatnich czterech lat. Najczęściej nastolatki są wykorzystywane seksualnie, jako siła robocza, przy kradzieżach oraz w biznesie narkotykowym jako dealerzy środków odurzających. Nieletni bywają często zatrudniani przez gangi, które przewożą narkotyki z obszarów miejskich na wieś. Obecnie policja prowadzi 1739 dochodzeń w sprawach dzieci i dorosłych, będących ofiarami współczesnego niewolnictwa. W styczniu 2016 r. było to zaledwie 180 dochodzeń.
W Demokratycznej Republice Konga dziesiątki tysięcy dzieci pracuje bez odpowiedniej odzieży ochronnej w kopalniach przy wydobyciu toksycznego kobaltu, używanego do produkcji baterii litowych w samochodach elektrycznych, telefonach i komputerach. Ponad 60% kobaltu pochodzi właśnie z Demokratycznej Republiki Konga, jednego z najbiedniejszych i najbardziej niestabilnych państw na świecie. Wydobycie tego metalu wiąże się z łamaniem praw człowieka, korupcją, niszczeniem środowiska i pracą dzieci, które skarżą się na maltretowanie fizyczne i molestowanie seksualne. Organizacja non profit International Rights Advocates, w imieniu rodzin poszkodowanych, wniosła do sądu w Waszyngtonie pozew przeciwko największym firmom technologicznym na świecie – Apple, Google, Dell, Microsoft i Tesla. Miały one wspierać i zachęcać do działania firmy wydobywcze, które czerpały zyski z przymusowej pracy dzieci w niebezpiecznych warunkach, co doprowadziło do śmierci i poważnych obrażeń nieletnich pracowników.