Leki psychodeliczne oraz zdrowie psychiczne a zegar biologiczny
Naukowcy ze start-upu Deep Longevity w Hongkongu, z Uniwersytetu Stanforda i Chinese University of Hong Kong stworzyli cyfrowy model starzenia się człowieka, udowadniając znaczenie zdrowia psychicznego dla wieku biologicznego organizmu. Zdaniem autorów badania poczucie nieszczęścia, przygnębienia lub samotności może przyspieszyć procesy starzenia się bardziej niż palenie tytoniu i niektóre choroby. Ich „zegar starzenia się” powstał w 2015 r. na podstawie danych zebranych od 4846 dorosłych i obejmuje 16 biomarkerów krwi, w tym poziom cholesterolu i glukozy, oraz płeć, ciśnienie krwi, wskaźnik masy ciała, a także pomiar objętości i pojemności płuc.
Nie ma jeszcze zbyt wielu dowodów klinicznych na skuteczność leków znanych z właściwości halucynogennych, jak np. psylocybina, w łagodzeniu przewlekłego bólu, na który medycyna nie zna odpowiedzi. Dzięki licznym próbom pilotażowym, w których psychodeliki zwalczają chroniczny ból, środowisko medyczne zaczyna się jednak przekonywać do tej idei. Badania na myszach pokazują, że wskutek aktywacji receptorów 5-HT2A klasyczne halucynogeny tłumią m.in. stan zapalny, który jest kluczową siłą napędową przewlekłego bólu.
W ramach trwających badań nad świadomością ochotnikom podano leki psychodeliczne, a ich mózgi obserwowano za pomocą rezonansu magnetycznego (MRI). Naukowcy chcieli lepiej poznać świadomość i dowiedzieć się, co właściwie robi mózg, gdy jej doświadcza. Badanie efektów działania psychodelików może być kluczem nie tylko do zrozumienia świadomości, lecz także do podjęcia prób leczenia nimi depresji, stanów lękowych i uzależnień.