Wpływ na środowisko samochodów z napędem elektrycznym
Według organizacji Transport & Environment podczas używania akumulatora litowo-jonowego w samochodzie elektrycznym traci się, po uwzględnieniu recyklingu, ok. 30 kg surowców potrzebnych do jego zbudowania. W tym samym czasie samochód o napędzie spalinowym zużyje 17 tys. l paliwa. Silniki spalinowe potrzebują 300 razy więcej surowca niż ten stracony po złomowaniu akumulatora używanego w samochodzie elektrycznym. W badaniu nie uwzględniono potencjalnych emisji powstałych w wyniku spalania paliw kopalnych, by wytworzyć energię do ładowania akumulatorów samochodowych.
Firma Volvo ma zamiar sprzedawać tylko auta z napędem elektrycznym jeszcze przed 2030 r., rezygnując z produkcji hybryd oraz pojazdów napędzanych wodorowymi ogniwami paliwowymi. Eksperci przewidują, że napęd elektryczny jest również przyszłością supersamochodów, które wyznaczą nowe możliwości w tym segmencie rynku motoryzacyjnego.
Samochody elektryczne mają także negatywny wpływ na środowisko w zależności od tego, jak są produkowane i ładowane. Aby porównać wpływ różnych modeli pojazdów na klimat, można wykorzystać m.in. interaktywne narzędzie internetowe opracowane przez naukowców z Massachusetts Institute of Technology. Ogniwa litowo-jonowe, które zasilają większość aut elektrycznych, zbudowane są z surowców – takich jak kobalt, lit i metale ziem rzadkich – których wydobycie wiąże się z oddziaływaniem na środowisko i łamaniem praw człowieka. Ponadto szacunkowe wskaźniki recyklingu akumulatorów litowo-jonowych są bardzo niskie – w Stanach Zjednoczonych wynoszą obecnie ok. 5%.