Sztuka i moda zaangażowana oraz kwiaty wokół dziur po kulach
W Muzeum Narodowym Centrum Sztuki Królowej Zofii w Madrycie otwarto wystawę przedstawiającą sposoby, w jakie grafika – na ścianach budynków, plakatach, w druku, na ulotkach i tkaninach – była wykorzystywana w walce z represjami politycznymi, staraniach o sprawiedliwość społeczną i jako narzędzie twórczego oporu w Ameryce Łacińskiej i poza nią w ostatnich 50 latach. Brazylijscy artyści graffiti świętowali z kolei 200. rocznicę niepodległości państwa – przygotowali 11 prac o tematyce wolnościowej na Praça dos Três Poderes w stolicy kraju. Inicjatorem projektu był Sąd Najwyższy w ramach walki z fake newsami, dezinformacją i mową nienawiści.
Burkińscy projektanci chcą uczynić z Burkina Faso wschodzące centrum mody, co pomoże zmienić reputację kraju po niedawnym zamachu stanu i trwającym konflikcie z islamskimi ekstremistami. Podczas Ouaga Fashion Week w Wagadugu, stolicy państwa, wiele projektów bazowało na tradycyjnej, bawełnianej, ręcznie tkanej tkaninie Faso Dan Fani. Irakijska projektantka Jwana przetwarza z kolei odzież używaną i wykonuje nowe projekty, które sprzedaje w mediach społecznościowych. Pragnie w ten sposób zwiększyć świadomość odbiorców odnośnie środowiskowych kosztów działalności branży modowej.
Ivanka Siolkowsky, ochotniczka w ukraińskiej Buczy, maluje kwiaty wokół dziur po kulach w okolicznych płotach i budynkach. „Nigdy nie chodziło o tworzenie arcydzieł, tylko o sprowadzenie do tego miasta pozorów radości” – podkreśla kanadyjska miłośniczka sztuki. Na początku obawiała się, że niektórzy mogą uznać jej pracę za obraźliwą, ale znalazła widzów i pomocników.