PL | EN

Wietnamski kult wielorybów i tradycja połowu drewna w Sudanie

Zdaniem naukowców z Heriot-Watt University niewielka zmiana w zestawach używanych do połowu przegrzebków zmniejszy szkody wyrządzane w dnie morskim podczas komercyjnych wypraw. Zestawy te są zbudowane z wytrzymałych sieci osadzonych na metalowych ramach, które ciągnięte po dnie morskim uszkadzają tamtejsze ekosystemy. Badacze zamontowali płozy, dzięki którym sprzęt ten jest znacznie mniej inwazyjny, a sam połów przegrzebków królewskich zwiększył się średnio o 15%.

W Sudanie zagrożona jest licząca wieki tradycja połowu drewna dryfującego po Nilu Błękitnym. Zwyczaj ten – dzięki któremu zarabiały pokolenia tutejszych mieszkańców – przeżywa obecnie kryzys, a dryfujące drewno, w tym pnie na sprzedaż i drobniejsze kawałki na opał, można znaleźć w rzece już coraz rzadziej. Nawet wysokie czerwcowe i lipcowe wody Nilu już go nie przynoszą. Mieszkańcy przypuszczają, że przyczyną jest uruchomienie Tamy Wielkiego Odrodzenia w Etiopii, co spowodowało przekierowanie dryfującego drewna w inne rejony rzeki.

W Wietnamie nikt dokładnie nie wie, skąd pochodzi tutejszy kult wielorybów, czyli Tục thờ cá Ông. Prawdopodobnie powstał on przed ponad 200 laty, gdy zaczęły się pojawiać opowieści o altruizmie waleni ratujących ludzi na morzu. Z czasem narodziła się też tradycja wyprawiania padłym wielorybom uroczystych pochówków, organizowania świątecznych festiwali i budowania świątyń ku czci tych morskich ssaków. Przyszłość kultu wielorybów w Wietnamie jest niepewna, ponieważ młodzi ludzie emigrują zarobkowo do miast i unikają tym samym pracy w społecznościach rybackich.

Pozostałe wydania