Wpływ zamrożenia gospodarek na zanieczyszczenie powietrza
Zamrożenie gospodarki i wprowadzenie zasad izolacji społecznej związane z pandemią COVID-19 spowodowało średni dzienny spadek światowej emisji dwutlenku węgla o 17% (z ok. 100 mln t do 83 mln t emisji CO₂ dziennie) w porównaniu ze średnią dzienną z 2019 r. 7 kwietnia br. zanotowano najniższy poziom światowej emisji dwutlenku węgla od 2006 r. Do niższej emisji CO₂ w 43% przyczyniło się ograniczenie transportu naziemnego, w kolejnych 43% – spadek działalności przemysłowej i produkcji energii elektrycznej oraz w 10% – ograniczenie transportu lotniczego. Naukowcy obliczyli, że wpływ ograniczeń związanych z koronawirusem spowoduje średni spadek emisji dwutlenku węgla o 4–7% w 2020 r. w porównaniu z 2019 r. Rozbieżność w danych szacunkowych zależy od tego, jak długo gospodarka będzie zamrożona i jak szybko będzie wracać do stanu sprzed pandemii.
Badanie to pokazuje, jak bardzo ograniczone w skutkach są nawet najbardziej drastyczne zmiany w indywidualnych zachowaniach ludzi w celu poprawy jakości powietrza. Jedynie systemowe i wspólne działania międzypaństwowe mogą przynieść oczekiwany skutek, czyli zmniejszenie globalnej emisji gazów cieplarnianych. Na przykład jeden długodystansowy lot samolotem w obie strony jednej osoby likwiduje pozytywne dla klimatu rezultaty osiągnięte przez dwie osoby stosujące przez rok dietę wegańską. Najbardziej skutecznym sposobem na ograniczenie swojego śladu węglowego jest rezygnacja z jazdy samochodem – daje to oszczędność w wysokości 2,04 t CO₂ rocznie.