Fotowoltaika w kosmosie, akumulatory termiczne i czaszołka pospolita
A gdyby tak farmy fotowoltaiczne umieścić w kosmosie? Zdaniem pracowników uniwersytetów w Surrey i Swansea wkrótce będzie to możliwe – przez ostatnich 6 lat obserwowali oni działanie wystrzelonego w przestrzeń kosmiczną satelity, który gromadził światło słoneczne i wytwarzał energię. Ultralekkie panele fotowoltaiczne wykazały odporność na warunki termiczne i próżniowe w przestrzeni kosmicznej, co otwiera drogę do fotowoltaiki w kosmosie – uniezależnienia się od warunków pogodowych i zaoszczędzenia miejsca na Ziemi.
Antora Energy Inc., start-up produkujący akumulatory termiczne, planuje budowę w Kalifornii pierwszego zakładu produkcyjnego na dużą skalę. Projekt akumulatora tej firmy przypomina stalowy kontener transportowy wypełniony blokami stałego węgla, który potrafi utrzymywać bardzo wysoką temperaturę przez wiele godzin i dni. Przechowywaną w ten sposób w postaci ciepła energię odnawialną da się następnie wykorzystać w produkcji przemysłowej. Cieplne moduły akumulatorowe, które można rozbudowywać w miarę potrzeb, pomogą przemysłowi ciężkiemu odejść od paliw kopalnych i zmniejszyć ślad węglowy.
Naukowcy z m.in. Uniwersytetu w Portsmouth zgłębiają tajniki najsilniejszego powstającego naturalnie materiału, aby wykorzystać jego zalety w rozwiązaniach inżynieryjnych. Radula, chitynowy fałd na dnie gardzieli mięczaków, a ściślej mówiąc, czaszołki pospolitej, ślimaka morskiego zamieszkującego wybrzeża Europy Zachodniej, pozwala żerować na glonach i wyskrobywać ślady w skałach. Wytrzymałość na rozciąganie raduli – największe naprężenie, jakie materiał może wytrzymać bez pękania – wynosi ok. 5 GPa.