PL | EN

Surowa Europa: dostęp do aborcji na Malcie i w Liechtensteinie

Na Malcie obowiązuje całkowity zakaz aborcji, nawet w przypadku gwałtu, kazirodztwa lub zagrożenia życia kobiety. Dlatego niedawne aresztowanie maltańskiej kobiety za poddanie się medycznej aborcji w domu za pomocą nielegalnych na Malcie pigułek aborcyjnych podzieliło tamtejsze społeczeństwo. Grupy pro-choice nawołują do pilnych zmian w prawie i organizują protesty, a temat aborcji w silnie katolickiej Malcie budzi wiele podziałów. Ci, którzy domagają się pełnej dekryminalizacji lub choćby niewielkich zmian w prawie, spotykają się z psychicznym nękaniem w Internecie oraz fizycznym nękaniem w miejscach publicznych, a za pisanie o aborcji można nawet stracić pracę.

W Liechtensteinie prawo aborcyjne jest jednym z najsurowszych w Europie. Od nowelizacji kodeksu karnego w 2015 r., kobieta może – po raz pierwszy w historii – legalnie przerwać ciążę, a aborcja musi być wykonana przez lekarza. Lekarz popełnia jednak przestępstwo, jeżeli przerywa ciążę za zgodą ciężarnej, pod groźbą kary pozbawienia wolności do roku albo kary pieniężnej. Dlatego kobiety w ciąży mają prawo do aborcji, ale w Liechtensteinie nie znajdą nikogo, kto ją przeprowadzi. Tym samym aborcja pozostaje de facto zabroniona w Liechtensteinie. Tamtejszy lekarz może bez groźby poniesienia kary przerwać ciążę tylko, gdy jest to konieczne do zapobieżenia poważnemu niebezpieczeństwu życia albo ciężkiemu uszczerbkowi na zdrowiu ciężarnej, któremu nie można zapobiec w inny sposób, oraz gdy ciężarna była małoletnia w chwili poczęcia lub ciąża jest wynikiem aktu przemocy seksualnej.

Pozostałe wydania