Zła passa organizacji skrajnie prawicowych w Europie
Po raz pierwszy w historii badań, przeprowadzanych przez organizację Hope not Hate od 2012 r., aż 33% Brytyjczyków uznało skrajne organizacje prawicowe za większe zagrożenie dla porządku publicznego niż skrajne ugrupowania islamistyczne (28%). Obawy przed skrajną prawicą są największe wśród Żydów (57%) i muzułmanów (62%). Jednocześnie 44% ankietowanych uważa islam za zagrożenie dla zachodniej cywilizacji, a 31% – za zagrożenie dla brytyjskiego stylu życia. 35% Brytyjczyków twierdzi, że w Wielkiej Brytanii istnieją strefy „no go” tylko dla muzułmanów, w których obowiązuje prawo szariatu.
Ruch Tożsamości w Niemczech został sklasyfikowany przez służby specjalne jako ekstremistyczna grupa prawicowa. Członkowie Ruchu bronią europejskiej „białej tożsamości i kultury” przed rzekomym atakiem liberalizmu, imigracji i islamu oraz twierdzą, że globalna elita próbuje, w wyniku masowej imigracji, „zastąpić białą rasę” innymi rasami. Niemieckie władze uważają, że członkowie Ruchu Tożsamości działają wbrew liberalnej konstytucji demokratycznej i chcą pozbawić osoby pochodzące spoza Europy uczestnictwa w życiu społeczeństwa demokratycznego.
Włoska policja zajęła skład broni, w tym 26 karabinów szturmowych, pocisk powietrze-powietrze i wyrzutnie rakiet, podczas nalotów na siedziby organizacji skrajnej prawicy. Ich członkowie walczyli wcześniej u boku wspieranych przez Rosję sił separatystycznych na wschodzie Ukrainy. Zatrzymano m.in. Fabia Del Bergiolo, 50-letniego działacza neofaszystowskiego ugrupowania Forza Nuova. Natomiast w mieście Tacoma, w Stanach Zjednoczonych, uzbrojony w karabin 69-letni mężczyzna został śmiertelnie postrzelony przez policję po tym, jak wrzucił urządzenia zapalające do ośrodka dla imigrantów oraz próbował podpalić zbiornik propanu.