Radykalizacja jest następstwem wykluczenia społecznego
Radykalizacja jest następstwem wykluczenia społecznego – wynika z badań międzynarodowego zespołu naukowców. Analizy kwestionują przekonanie zachodnich polityków, że ubóstwo, konserwatyzm religijny czy psychoza są głównymi czynnikami rozprzestrzeniania się dżihadyzmu.
W 2017 r. w stolicy Katalonii, na ulicy La Rambla, oraz w kurorcie nadmorskim Cambrils (ok. 120 km od Barcelony) doszło do zamachów terrorystycznych. Na podstawie badań psychologicznych i etnograficznych badacze wybrali 535 muzułmanów z Barcelony i okolic. Spośród nich 38 mężczyzn pochodzenia marokańskiego (są drugim pokoleniem migrantów z Maroka), którzy wcześniej „wyrazili chęć zaangażowania się w akty przemocy powiązane z motywami dżihadystów lub w pomoc przy ich dokonywaniu”, zgodziło się na wzięcie udziału w badaniach. Polegały one na skanowaniu mózgu (neuroobrazowaniu) w czasie symulacji gry Cyberball, polegającej na wzajemnym podawaniu piłki przez graczy. Skany ich mózgów pozwoliły zaobserwować znaczące zmiany, kiedy nagle Hiszpanie wykluczyli ich z gry i przestali podawać im piłkę. Późniejsze badania mózgu wykazały, że neurologiczny wpływ wykluczenia oznaczał, że gdy pojawiały się kwestie, których mężczyźni wcześniej nie uważali za tematy tabu (m.in. wprowadzenie nauczania islamu do szkół lub nieograniczona możliwość budowania meczetów), stały się dla nich znacznie ważniejsze, uznane za „święte” i warte podjęcia walki w ich obronie.
Niektóre wcześniejsze badania wykazywały powiązanie radykalizacji ze słabą integracją społeczną. Naukowcy wezwali do międzyuczelnianych działań przy wsparciu organizacji badawczych, aby czynnik wykluczenia społecznego został wprowadzony do polityki zapobiegania radykalizacji.
W Wielkiej Brytanii 27-letni Lewis Ludlow, który zmaga się z autyzmem, przyznał się przed Centralnym Sądem Kryminalnym Anglii i Walii do planowania ataku terrorystycznego i przesyłania pieniędzy islamistom na Filipinach. Ludlow twierdzi, że był zastraszany i zmuszony do przeprowadzenia ataku na Oxford Street. Mężczyzna został zatrzymany na lotnisku Heathrow, gdy próbował dostać się na pokład samolotu lecącego na Filipiny w lutym 2018 r. Ludlow był konwertytą, który przeszedł na islam i wcześniej odbył 16 spotkań w ramach programu deradykalizacji, podczas którego utrzymywał kontakt z dżihadystami na Filipinach i przeprowadzał rekonesans przed planowanym atakiem terrorystycznym.