Lasy schładzające atmosferę i zagłada lasów w Jemenie
Ofiarą wojny w Jemenie padają tamtejsze lasy – niedobory paliwa zmuszają Jemeńczyków do korzystania z drewna opałowego do gotowania żywności, a jego pozyskiwanie to źródło utrzymania w realiach zniszczonej gospodarki. Tylko w Sanie, stolicy kraju, na potrzeby piekarni i restauracji wycina się ok. 886 tys. drzew rocznie, a w ciągu ostatnich trzech lat na północy kraju wycięto ok. 5 mln drzew, jak powiedział Abdullah Abul-Futuh, szef działu bioróżnorodności i rezerwatów przyrody w jemeńskim Urzędzie Ochrony Środowiska w Sanie.
Komisja Unii Afrykańskiej (AUC) ujawniła, że Afryka jako pierwszy kontynent ukończyła gromadzenie dokładnych, cyfrowych i kompleksowych danych dotyczących użytkowania gruntów w ramach inicjatywy Africa Open DEAL. Dzięki stworzeniu cyfrowej mapy kontynentu oszacowano, że rośnie tam ok. 7 mld drzew, nie licząc głównych afrykańskich lasów, takich jak las równikowy w dorzeczu Konga. To więcej, niż dotychczas sądzono. Ponadto w Afryce uprawia się 350 mln ha ziemi.
Naukowcy z Uniwersytetu Princeton sugerują, że sadzenie drzew może schłodzić ziemską atmosferę skuteczniej, niż wcześniej uważano. Chmury odbijają światło słoneczne i tym samym zmniejszają temperaturę powietrza. Według profesora Amilcarego Porporaty należy wziąć pod uwagę, „że chmury częściej tworzą się nad obszarami zalesionymi”, i dlatego warto sadzić lasy. Chmury mają wysokie albedo, czyli stosunek ilości promieniowania odbitego do padającego, a ponadto usuwają dwutlenek węgla z atmosfery.