Napięcia polityczne w Azji
Rząd Japonii zapłaci ok. 114 mln dol. 30 firmom, aby zwiększyły produkcję w Azji Południowo-Wschodniej, w ramach pierwszego etapu wielomiliardowego programu dywersyfikacji łańcuchów dostaw w związku z pandemią i pogorszeniem relacji Stanów Zjednoczonych z Chinami. Japonia nie chce być zależna od Chin lub innego państwa jako źródeł produkcji, a dotacje rządowe pomogą firmom przenieść zakłady produkcyjne z Chin do np. Wietnamu lub Tajlandii.
Porozumienie między Chinami a Iranem, które nie zostało jeszcze sfinalizowane, pozwoli Chinom zainwestować łącznie 400 mld dol. w sektory bankowy, transportowy oraz badań i rozwoju w Iranie. W zamian chińskie władze mają otrzymywać na dogodnych warunkach regularne dostawy irańskiej ropy w ciągu następnych 25 lat. Umowa może stać się częścią inicjatywy Jeden pas i jedna droga, która ma na celu rozszerzenie wpływów gospodarczych i strategicznych Chin na Eurazję.
Stany Zjednoczone starają się zacieśnić stosunki z Indiami w celu osłabienia pozycji Chin. W lipcu br. USA przeprowadziły ćwiczenia morskie z Australią, Indiami i Japonią na wodach Indo-Pacyfiku. Ministerstwo Obrony Indii ostrzegło w oświadczeniu, usuniętym ze swojej strony internetowej, że wojskowy impas z Chinami, który rozpoczął się walkami granicznymi w czerwcu br., będzie prawdopodobnie długotrwały, mimo wielu przeprowadzonych rozmów.
Tajwan negocjuje z USA kupno co najmniej czterech nowoczesnych dronów lotniczych Sea Guardian, które mają zasięg 11 tys. km. Transakcja najprawdopodobniej wpłynęłaby na dalsze pogorszenie relacji na linii USA–Chiny, które uważają Tajwan za swoje terytorium.