Floryda przywraca skazańcom prawa do głosowania
6 listopada na Florydzie przegłosowano wprowadzenie 4. poprawki do konstytucji. Większością głosów (64%) przywrócono prawa wyborcze mieszkańcom stanu, którzy zostali skazani za przestępstwa, ale odbyli już swój wyrok. Głosować znów będzie mogło 1,4 mln osób – w tym 20% Afroamerykanów ze stanu Floryda oraz 40% czarnoskórych mężczyzn. Pozbawione tej możliwości będą osoby, które dokonały morderstwa lub zbrodni na tle seksualnym.
Floryda to trzeci największy stan w USA pod względem liczby mieszkańców, który często odgrywa ważną rolę w wyborach – zdecydował o zwycięzcy wszystkich wyborów prezydenckich w tym stuleciu. Obecnie w USA trwa debata na temat wpływu tej decyzji na scenę polityczną na Florydzie. Do tej pory stan był pod kontrolą Partii Republikańskiej.
Decyzja o wprowadzeniu 4. poprawki ma nie tylko wymiar polityczny, ale także jest dowodem na zwycięstwo przeciwko blokowaniu praw wyborczych. Od 2016 r. w Stanach Zjednoczonych 6,1 mln ludzi nie mogło głosować z powodu wyroku za przestępstwo, wynika z danych organizacji The Sentencing Project.Spośród 34 stanów, które ograniczają skazanym udział w wyborach, Kentucky i Iowa są obecnie jedynymi, w których stosuje się dożywotnie pozbawienie praw wyborczych.