Przywódcy państw Unii Europejskiej osiągnęli porozumienie ws. ograniczenia nielegalnej migracji
Na szczycie w Brukseli (28-29 czerwca) przywódcy państw Unii Europejskiej osiągnęli porozumienie ws. ograniczenia nielegalnej migracji. W czasie całonocnych obrad ustalono, że powstaną nowe centra kontroli migrantów przybywających do UE (ośrodki mają być utworzone przez kraje, które dobrowolnie wyrażą na to zgodę), zbudowana zostanie platforma do wysadzania ze statków osób uratowanych na morzu, co ma zablokować działania przemytników ludzi poza UE, a także nastąpi wzmocnienie kontroli zewnętrznych granic – z większym wsparciem finansowym dla Turcji i krajów Afryki Północnej. Uczestnicy szczytu zgodzili się także na podjęcie wspólnych działań wspierających socjoekonomiczny rozwój Afryki.
29 czerwca przy libijskim wybrzeżu utonęło ponad 100 osób, wśród nich było troje dzieci. Tylko 14 osób udało się uratować. W tym roku ok. 33 400 migrantów i uchodźców dotarło do Europy drogą morską (stan na 6 czerwca). Większość z nich dostała się do Grecji, Włoch i Hiszpanii. Międzynarodowa Organizacja ds. Migracji szacuje, że 785 osób nie przeżyło podróży. Dwa razy więcej z nich zginęło podczas drogi przez pustynię, niż pokonując drogę morską (pod linkiem możesz zobaczyć zdjęcia z przeprawy przez Saharę).
Po szczycie Rada Europejska wydała komunikat ostrzegający operatorów statków, że ich jednostki nie powinny zbliżać się do libijskiej straży przybrzeżnej. Tym samym poparła podejście populistycznego rządu Włoch, sugerując, że statki mogą łamać prawo, zabierając uchodźców z rejonu Morza Śródziemnego.
Matteo Salvini, włoski minister spraw wewnętrznych i lider skrajnie prawicowej Ligi Północnej, ogłosił 1 lipca, że chce stworzyć ogólnoeuropejską sieć partii nacjonalistycznych. Podczas przemówienia w miejscowości Pontida dodał również, że kolejne wybory do Parlamentu Europejskiego w 2019 r. będą głosowaniem na „Europę bez granic lub Europę, która chroni swoich obywateli”.