Represje i kryzys praw człowieka w krajach azjatyckich
Turcja wezwała Chiny do ochrony praw kulturalnych mniejszości muzułmańskiej Ujgurów mieszkających w prowincji Sinciang i umożliwienia im „życia zgodnie z ich wartościami”. Turcja jest kulturowo i etnicznie powiązana z Ujgurami, a wielu członków społeczności, uciekając przed naruszeniami praw człowieka w chińskim regionie, znalazło schronienie właśnie w Turcji. Chiny są oskarżane o wysłanie ponad miliona Ujgurów oraz przedstawicieli innych, z reguły muzułmańskich mniejszości do więzień i tzw. obozów reedukacji.
W kwietniu br. ok. 60 mieszkańców Korei Północnej zostało przymusowo odesłanych przez Chiny do ojczyzny, co naraża ich na ryzyko zatrzymania, tortur, przemocy seksualnej, pracy przymusowej i egzekucji. Podczas pandemii w Korei Północnej wzmogły się kryzys humanitarny, surowa kontrola i presja państwa na obywateli oraz niedobory żywności. Państwo zaostrzyło nadzór nad podróżami krajowymi i międzynarodowymi, a także wprowadziło kolejne ograniczenia w komunikacji ze światem zewnętrznym i dostępie do informacji.
W Nepalu aresztowany został Kailash Sirohiya, właściciel największej nepalskiej firmy medialnej. Wcześniej jego firma opublikowała krytyczne raporty na temat jednego z rządowych ministrów. Aresztowanie to rzuca cień na Nepal jako modelowe państwo wolności słowa w Azji Południowej, która coraz częściej podąża w kierunku autorytaryzmu, co widać na przykładzie Indii, Pakistanu czy Bangladeszu.