Zaburzenia psychiczne a starożytne HERV oraz problemy młodzieży

Zgodnie z badaniami przeprowadzonymi m.in. przez naukowców z King’s College London w mózgu człowieka ulega ekspresji tysiące sekwencji DNA pochodzących z infekcji wirusowych sprzed setek tysięcy lat, a niektóre z nich przyczyniają się do podatności na zaburzenia psychiczne, takie jak schizofrenia, choroba afektywna dwubiegunowa i depresja. To tzw. ludzkie endogenne retrowirusy (HERV), stanowiące ok. 8% genomu człowieka. Do niedawna zakładano, że te „starożytne wirusy” to po prostu śmieciowe DNA, niepełniące żadnej istotnej funkcji w organizmie.

Naukowcy z Uniwersytetu Helsińskiego wykazali, że „zaburzenia psychiczne mogą być przenoszone w sieciach rówieśniczych nastolatków”. Badacze sugerują kilka mechanizmów przenoszenia się zaburzeń psychicznych wśród młodych ludzi. To m.in. normalizacja zaburzeń, dzięki czemu mogą wystąpić zwiększona świadomość zdrowia psychicznego i podatność na diagnozę. Następny mechanizm to bezpośrednie zarażenie międzyludzkie, zwłaszcza w przypadku zaburzeń takich jak depresja. Z kolei w przypadku np. zaburzeń odżywiania chorobę może wywoływać wpływ społeczny rówieśników, na który szczególnie narażone są nastolatki.

W Stanach Zjednoczonych w 2022 r. ADHD zdiagnozowano u 7,1 mln dzieci i nastolatków w wieku od 3 do 17 lat. To o milion osób więcej niż w 2016 r. Zdaniem specjalistów ten wzrost nie był zaskakujący, ponieważ dane zebrano podczas pandemii, gdy dzieci doświadczały zwiększonego stresu, depresji i lęku. Ponadto w społeczeństwie rośnie świadomość na temat ADHD.