Praca przymusowa dzieci i porzucone kobiety w Indiach
Wg Międzynarodowej Organizacji Pracy ok. 160 mln dzieci na świecie jest zmuszanych do pracy. W samej Afryce Subsaharyjskiej to 72 mln dzieci. Najpoważniejsze przyczyny pracy małoletnich to m.in. konflikty zbrojne, kryzysy, pandemia COVID-19, skrajne ubóstwo i nieodpowiednie środki ochrony socjalnej. Np. w Kamerunie małoletni pracują jako uliczni sprzedawcy, w Mozambiku w kopalni przy wydobyciu diamentów, w Tanzanii i Demokratycznej Republice Konga w kopalniach złota, a w Sudanie Południowym jako małoletni żołnierze. W Wybrzeżu Kości Słoniowej i Ghanie przy produkcji kakao zaangażowanych jest 2,1 mln dzieci.
Sundarbany to największy na świecie las namorzynowy i jedno z najbardziej wrażliwych na klimat miejsc na świecie. Zmiany klimatu wywołały migracje mieszkańców i ograniczyły ich dochody z rolnictwa i rybołówstwa, a członkowie tamtejszej populacji są coraz bardziej narażeni na udział w handlu dziećmi lub stanie się jego ofiarą. Dlatego organizacja Goranbose Gram Bikash Kendra (GGBK) edukuje kobiety i dzieci na temat niebezpieczeństw związanych z handlem ludźmi i pomaga policji w tropieniu zaginionych.
Wg urzędników państwowych i aktywistów dziesiątki tysięcy indyjskich kobiet zostało porzuconych przez mężów pracujących za granicą. Kobiety są często więzione w domach teściów, zgodnie z lokalnymi zwyczajami społecznymi, pozbawione dostępu do swojego majątku. Dzieje się tak np. w stanie Pendżab, od dawna będącym centrum indyjskiej emigracji. Ponadto istnieje niewiele konkretnych środków prawnych dostępnych dla kobiet, których mężowie uciekają za granicę lub wrócili do pozostawionej tam pracy.