PL | EN

Ruch azowski

Tzw. ruch azowski został zapoczątkowany poprzez powstanie wiosną 2014 r. batalionu ochotniczego "Azow", który jako jeden z pierwszych ochotniczych oddziałów brał udział w walkach na wschodzie Ukrainy. Dowódcą oddziału został Andrij Biłeckij – urodzony w 1979 r. w Charkowie, od lat studenckich był zaangażowany w ruch nacjonalistyczny. W 2006 r. stanął na czele skrajnie nacjonalistycznej organizacji "Patriota Ukrainy". Na fotografiach: Andrij Biłeckij 16 maja 2014 r. "Azow", przy wsparciu oddziałów ukraińskiej armii, przeprowadził udaną operację wyzwolenia portowego miasta Mariupol, znajdującego się wówczas pod kontrolą prorosyjskich bojowników. W sierpniu 2014 r. brał udział w walkach pod Iłowajskiem, a od końca września 2014 r. w starciach w okolicach Mariupola. Na fotografiach: żołnierze batalionu "Azow", broniący Mariupola We wrześniu 2014 r. batalion został przekształcony w pułk, a 10 listopada 2014 r., rozkazem ministra spraw wewnętrznych Arsena Awakowa, został włączony w struktury Gwardii Narodowej. Jednocześnie w prasie zaczęły pojawiać się informacje, że wielu żołnierzy "Azowa" ma skrajnie nacjonalistyczne poglądy. Wiosną 2015 r. powstała organizacja społeczno-polityczna Korpus Cywilny "Azow", która zrzeszała byłych żołnierzy pułku "Azow" i osoby o nacjonalistycznych poglądach. Zajmowała się wolontariatem oraz wychowaniem patriotyczno-sportowym. Korpus organizował w wielu obwodach Ukrainy obozy sportowo-militarne dla dzieci i młodzieży. Pod szyldem "Azowa" odbywają się zawody w sportach walki. Członków Korpusu Cywilnego część mediów oskarżała o poglądy nazisowskie i rasistowskie. Byli oni także podejrzewani o organizację napaści na swoich oponentów politycznych. W październiku 2016 r. ogłoszono powstanie partii Korpus Narodowy. Liderem partii został były dowódca pułku "Azow" i deputowany Rady Najwyższej Andrij Biłeckij. Korpus Narodowy, jak wskazuje nazwa, to nacjonalistyczna partia o charakterze wodzowskim. W jej programie jest mowa o istniejącym między Rosją i Europą antagonizmie. Co ciekawe, zapisano w nim również ideę Międzymorza, zgodnie z którą Ukraina powinna być częścią nowego sojuszu bałtycko-czarnomorskiego, wraz z Polską i państwami nadbałtyckimi. Swoje bezpieczeństwo powinna również opierać na odnowionym potencjale nuklearnym. 29 stycznia 2018 r. częścią ruchu azowskiego została również paramilitarna organizacja Drużyny Narodowe.