Afrykańska dyplomacja: Egipt, Sudan, Etiopia, Niger i Algieria
Egipt, Etiopia i Sudan wznowiły negocjacje w sprawie podjętej przez Etiopię budowy tamy na głównym dopływie Nilu. Celem rozmów jest osiągnięcie porozumienia w sprawie eksploatacji wartej 4,6 mld dol. Tamy Wielkiego Odrodzenia na Nilu Błękitnym. Nil Błękitny łączy się z Nilem Białym w stolicy Sudanu, Chartumie, a następnie kieruje się na północ przez Egipt do Morza Śródziemnego. Egipt obawia się, że tama będzie eksploatowana bez uwzględnienia jego potrzeb. Najbardziej zaludniony kraj świata arabskiego prawie całkowicie opiera się na Nilu, który dostarcza wodę dla rolnictwa i ponad 100 mln ludzi. Ok. 85% przepływu rzeki pochodzi z Etiopii.
Generał Abd al-Fattah al-Burhan, przewodniczący sudańskiej Suwerennej Rady, i egipski prezydent Abd al-Fattah as-Sisi spotkali się w Egipcie, aby omówić wysiłki na rzecz zakończenia konfliktu w Sudanie. Państwo to pogrążyło się w chaosie w połowie kwietnia br., kiedy rosnące napięcie między wojskiem dowodzonym przez al-Burhana a paramilitarnymi Siłami Szybkiego Wsparcia dowodzonymi przez gen. Dagalo przerodziło się w otwarte walki w stołecznym Chartumie oraz innych miejscach kraju.
Kryzys polityczny w Nigrze to rosnący problem dla krajów regionu. Po przeprowadzonym pod koniec lipca br. przez gwardię prezydencką przewrocie skierowanym przeciwko prezydentowi Mohamedowi Bazoumie jego miejsce zajął Abdourahamane Tchiani, wcześniejszy dowódca gwardii pałacowej. Aby uniknąć interwencji wojskowej sąsiadów Nigru, Algieria proponuje utworzenie tam rządu tymczasowego oraz wprowadzenie sześciomiesięcznego okresu przejściowego między rządami wojskowymi a cywilnymi.