Nie ma jednego genu odpowiedzialnego za relacje homoseksualne
Połączenie genetyki i środowiska wpływa na to, czy dana osoba jest homoseksualna czy nie. Nie istnieje jeden gen odpowiedzialny za praktyki seksualne z osobą tej samej płci – dowodzą badania, w których przeanalizowano dane dotyczące DNA i doświadczeń seksualnych ponad 470 tys. osób. Czynniki niezwiązane z genetyką – takie jak środowisko, wychowanie, osobowość – mają znacznie większy wpływ na wybór partnera seksualnego, niż dotychczas przypuszczano. Badacze z Uniwersytetu Harvarda oraz Massachusetts Institute of Technology (MIT) doszli do wniosku, że genetyka może odpowiadać za 8-25% zachowań homoseksualnych ludzi, przy uwzględnieniu badania całego genomu człowieka.
Naukowcy porównują wyniki tych badań do czynników determinujących wzrost człowieka, w których ważną rolę odgrywają liczne uwarunkowania genetyczne i środowiskowe. Badacze odkryli pięć wariantów genetycznych – niewielkich różnic w DNA – które wykazały wyraźny związek z zachowaniami homoseksualnymi: dwa warianty występujące u mężczyzn i kobiet, dwa tylko u mężczyzn i jeden tylko u kobiet. Tych pięć wariantów genetycznych odpowiada jednak za mniej niż 1% zachowań homoseksualnych. Geny wpływające na zachowanie seksualne osób tej samej płci często różnią się od genów kształtujących zachowanie u płci przeciwnej.
Z badań wynika, że chociaż biologia kształtuje człowieka, robi to w połączeniu z całym doświadczeniem jego życia, na podstawie szerszego kontekstu kulturowego i społecznego.