Afgańscy migranci w Iranie i nowe przepisy brytyjskiego Home Office
Wg Biura Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych ds. Uchodźców (UNHCR) w Iranie mieszka ok. 3 mln uchodźców z Afganistanu. Wielu z nich nie ma dokumentów i przebywa tam nielegalnie. Często są wykorzystywani, pracując za niskie wynagrodzenie na placach budowy lub w firmach na obrzeżach dużych miast. W Iranie szerzy się też antyuchodźcza retoryka. Wraz ze wzrostem migracji z Afganistanu do Iranu Teheran intensyfikuje kontakty z talibami w Kabulu i obecnie deportuje z powrotem do Afganistanu do 3 tys. uchodźców dziennie. Talibskie władze w Kabulu nie są z kolei przygotowane na powrót swoich obywateli nie tylko z Iranu, lecz także z Pakistanu.
Zgodnie z nowymi przepisami brytyjskiego Home Office dotyczącymi zwalczania przemytu ludzi narażanie życia na niebezpieczeństwo na morzu ma być nowym przestępstwem, za które grozi kara do pięciu lat więzienia. Osoby skazane za czyny stanowiące przygotowanie do przemytu, jak np. kupowanie części łodzi, mogą natomiast trafić do więzienia na 14 lat. Funkcjonariusze straży granicznej otrzymają również uprawnienia do konfiskowania telefonów migrantów w celu uzyskania informacji wywiadowczych na temat tego, kto pomógł im przepłynąć kanał La Manche. Podejrzani o przemyt będą musieli się liczyć z zakazem podróżowania, korzystania z Internetu i telefonów komórkowych oraz elektronicznych sposobów przesyłania pieniędzy.