Chiny zaczęły oceniać zachowania obywateli wykorzystując do tego System Wiarygodności Społecznej (Social Credit System)
Chiny zaczęły oceniać zachowania obywateli, wykorzystując do tego System Wiarygodności Społecznej (Social Credit System). Program do 2020 r. ma zostać wdrożony w całym kraju. Obecnie jest testowany na milionach obywateli – część z nich jest oceniana przez rady miast, a inni – przez prywatne platformy technologiczne, które przechowują dane osobowe. Wynik obywatela w systemie może zmienić się w zależności od jego zachowania, np. z powodu łamania przepisów ruchu drogowego, palenia w niedozwolonych miejscach, kupowania zbyt wielu gier wideo czy publikowania fake newsów w Internecie.
Informacje na temat systemu po raz pierwszy zaczęły pojawiać się w 2014 r. W dokumentach rządowych pisano wówczas, że jego celem jest wdrożenie założenia, że „utrzymanie zaufania [rządzących] jest godne pochwały, a jego złamanie jest haniebne”.
Chińczycy już odczuwają skutki funkcjonowania systemu. W marcu Channel NewsAsia poinformowała o 9 mln ludzi, którym odebrano możliwość kupienia biletu na krajowe loty, a 3 mln ograniczono dostęp do usług luksusowych, przez co – z powodu zbyt niskiej oceny – nie mogli wykupić biletu na przejazd pociągiem w klasie biznes. Wynik w systemie może mieć również wpływ na dzieci obywateli – w lipcu 2018 r. jeden z chińskich uniwersytetów odmówił przyjęcia kandydata ze względu na niską ocenę jego ojca. 17 osobom zablokowano z kolei dostęp do edukacji wyższej, ponieważ odmówiły odbycia służby wojskowej. Wyniki w systemie mogą też decydować o odrzuceniu aplikacji na stanowiska zarządcze w państwowych firmach i bankach. Narodził się także pomysł na stworzenie czarnej listy, na którą zostałyby wpisane osoby z niską oceną, co utrudniłoby im m.in. znalezienie pracy.
Wysokie oceny pozwolą z kolei zakwalifikować się na listę „dobrych obywateli”, co może pomóc w znalezieniu partnera dzięki aplikacjom randkowym, spowodować obniżenie rachunków za energię i ułatwić procedurę wyjazdu na wakacje, np. do Europy.
W 2017 r. w mieście Jinan władze wprowadziły system oceny dla właścicieli zwierząt. Punkty są im odejmowane, jeśli np. wyprowadzą zwierzaka bez smyczy lub jeśli ich pupil spowoduje zakłócenie porządku publicznego. Zbyt niska ocena może skończyć się karą pieniężną lub nawet odebraniem zwierzęcia i koniecznością zdania testu na właściciela.