Mikroroboty w medycynie, chodzące drony i roboty w winoroślach
Naukowcy z California Institute of Technology opracowali przypominające bańki mikroroboty, które mogą dostarczać lek dokładnie tam, gdzie jest on potrzebny, a następnie są wchłaniane przez organizm. Roboty z Caltech potrafią przetrwać w płynach ustrojowych, jak kwasy żołądkowe, są sterowalne i precyzyjnie docierają w wyznaczone miejsca. Uwalniają lek tylko wtedy, gdy dotrą do celu, i są wchłaniane przez organizm bez skutków ubocznych. Te kuliste mikrostruktury wykonano z hydrożelu zwanego diakrylanem glikolu polietylenowego.
Przypominające ptaki i wyposażone w nogi oraz skrzydła drony, które potrafią chodzić, skakać i startować w powietrze bez katapult i pasów startowych? To propozycja robotyków z Politechniki Federalnej w Lozannie. Rozpiętość skrzydeł drona RAVEN wynosi 100 cm, a długość korpusu – 50 cm. Dron może przejść metr w mniej niż cztery sekundy i wskoczyć na przeszkodę o wysokości 26 cm. Podczas skokowego startu do lotu nogi RAVEN-a napędzają go do wysokości startowej prawie pół metra.
Eksperci z Cornell AgriTech opracowali robota, który korzystając z AI, wykrywa choroby w uprawach winorośli. Porusza się wzdłuż rzędów winogron i analizuje wykonane zdjęcia, np. pod kątem pojawienia się mączniaka prawdziwego i mączniaka rzekomego. Robot może pracować non-stop, wykonać dziennie setki tysięcy fotografii w każdym świetle – używa lampy błyskowej – i na bieżąco monitorować sytuację w winnicy. Maszyna osiąga ponad 90% dokładności w przypadku diagnozowania obu mączniaków i powiązanych wirusów. Docelowo robot będzie wyposażony w spray niszczący infekcję bezpośrednio w terenie.
