Liban, Dubaj, Turcja, Białoruś, Polska, Litwa, Niemcy... Białoruś została oskarżona o wydawanie migrantom wiz turystycznych i pomoc w dotarciu do Europy. Jak wygląda cała podróż przybyszów z Bliskiego Wschodu przez Mińsk na zachód kontynentu? Jaką rolę odgrywa w tym procederze rząd Białorusi? Co zmusza ludzi, czasami całe rodziny z dziećmi, do udania się w tak niebezpieczną podróż?
Zespół Outriders przez 10 dni pracował nad projektem o nazwie #WizaDonikąd (#VisaToNowhere). Odtworzyliśmy całą trasę, podróżując jednocześnie do siedmiu krajów. W Libanie przeprowadziliśmy wywiady z osobami, które wkrótce miały wyruszyć w drogę, i ukrytą kamerą nagraliśmy rozmowę w jednym z biur podróży oferujących wizy i wycieczki do Białorusi. Z Dubaju polecieliśmy z migrantami do Mińska. W Stambule sprawdzaliśmy loty do stolicy Białorusi. W Litwie i Niemczech rozmawialiśmy z osobami, którym udało się dotrzeć do Europy.
Zgodnie z oficjalnymi informacjami polskiej Straży Granicznej od sierpnia do października 2021 r. zarejestrowano ok. 28 500 prób nielegalnego przekroczenia granicy białorusko-polskiej. Polska wysłała 15 tys. żołnierzy do ochrony granicy z Białorusią. Setki ludzi wciąż tkwią na mrozie w lasach między Polską a Białorusią. Kilkanaście osób zginęło, próbując się przedostać.
