Szampan z Donbasu
Przy głównej ulicy Kijowa, w CUMie, wyremontowanym przez najbogatszego Ukraińca Rinata Achmetowa, znajdują się drogie butiki i sklepy. To taka wyspa luksusu, gdzie wielu mieszkańców i gości Kijowa przychodzi po prostu przejść się, bo to przecież CUM! Na ostatnim piętrze znajduje się taras z dobrym widokiem na centrum stolicy. Ala na tym samym piętrze jest też okrągły bar. Serwują tam wyłącznie „szampańskie”, czyli wino musujące, do tego – jednego producenta. Ceny jak na polską kieszeń są umiarkowane. Jednak nie wszyscy, popijający tam szlachetny trunek, wiedzą, że powstał on w miejscu położonym 700 km na wschód od Kijowa i tylko kilkadziesiąt km od linii frontu.