Kim jest nowy premier Francji i dlaczego lewica protestuje?

W tym odcinku Podcastu Outriders rozmawiamy o aktualnej sytuacji we Francji po zakończeniu olimpiady i paraolimpiady, poszukiwaniach premiera, protestach lewicy i w końcu o wskazanym przez prezydenta Macrona na stanowisko premiera Michelu Barnierze. Naszą gościnią jest Amanda Dziubińska, analityczka ds. Francji w Polskim Instytucie Spraw Międzynarodowych.

Wybór nowego premiera zakończył trwający prawie dwa miesiące okres przejściowy we Francji. Początkowo 9 czerwca Prezydent Francji Emmanuel Macron rozwiązał Zgromadzenie Narodowe, ponieważ jego partia przegrała w eurowyborach ze Zjednoczeniem Narodowym Marine Le Pen. Wyznaczył również przedterminowe wybory parlamentarne: pierwszą turę na 30 czerwca, a drugą na 7 lipca. W pierwszej turze zwyciężyło skrajnie prawicowe Zjednoczenie Narodowe wraz z sojusznikami, uzyskując 33,2% głosów. Ale po drugiej turze okazało się, że to lewicowy sojusz Nowy Front Ludowy uzyskał najwięcej, 182 mandaty, centrowy obóz prezydenta Emmanuela Macrona – 168, a skrajnie prawicowe Zjednoczenie Narodowe – 143.

Po wyborach odbyła się olimpiada, paraolimpiada, Francja zwolniła, ciesząc się organizacją tych wydarzeń. Prezydent Macron szukał kandydata na premiera, konsultował się ze wszystkimi partiami i odmówił nominacji kandydatce lewicy Lucie Castets. 5 września wyznaczył natomiast Michela Barniera na stanowisko premiera, choć Republikanie zajęli w wyborach parlamentarnych dopiero czwarte miejsce.

Czy Barnier – konserwatysta, były minister środowiska, europoseł, były unijny komisarz ds. polityki regionalnej i negocjator brexitu z ramienia Unii Europejskiej – jest dobrym rozwiązaniem dla Francji?