Jak Rumunia buduje swoją niezależność energetyczną?
Energetyka to mocny punkt rumuńskiej strategii: rząd stawia na rozwój energetyki jądrowej (rozbudowę elektrowni Cernavodă, reaktory SMR) oraz zwiększenie wydobycia gazu (Bukareszt ma dostęp do niewykorzystanych jeszcze złóż na Morzu Czarnym). Gospodarka opiera się na własnych źródłach gazu, atomie i inwestycjach w odnawialne źródła energii, które stanowią już 24% miksu energetycznego kraju.
Wojna w Ukrainie i odcięcie dostaw gazu sprawiają, że Rumunia ma ambicje stać się energetycznym hubem dla Europy Środkowo-Wschodniej. W związku z wojną na Ukrainie weszła w większe partnerstwo z Mołdawią, pomagając i jej w kłopotach z Rosją. Wokół siebie widzi też kolejnych potencjalnych partnerów.
Jak Rumunia buduje niezależność energetyczną? Czy możemy czerpać z jej doświadczeń? O tym w nowym odcinku Outriders Podcast.
Transkrypcja wygenerowana automatycznie przez sztuczną inteligencję
Jakub Górnicki [00:00:00] Słuchasz Outriders Podcast, podcastu o świecie, w którym opowiadamy o międzynarodowych wydarzeniach wpływających na naszą rzeczywistość. Pamiętasz jeszcze, że to miała być bardzo ciężka zima? Obawiano się. Obawialiśmy się, że zabraknie prądu, że będzie zimno. Były jakieś problemy z ogrzewaniem. Nasz rząd na gwałt kupował węgiel, a pod koniec roku już trochę było nawet tak panicznie. Nic takiego jednak się nie wydarzyło, a to głównie za sprawą pogody. Zima w tym roku przecież nas oszczędziła. To chyba jedyny rok, kiedy możemy się z tego jakoś cieszyć, bo chyba wszyscy wiemy, że nic dobrego za tym się nie kryje. Kryzys klimatyczny chyba nie może być już bardziej widoczny dla każdego i każdej z nas. Tyle tylko przytoczę tutaj, że średnia temperatura powietrza w styczniu tego roku w Polsce wyniosła 1,1 stopnia Celsjusza, co oznacza, że była o 2,2 stopnia wyższa od średniej wieloletniej dla tego miesiąca. Jeśli byśmy porównywali to z latami 91 2020. Innymi słowy, mówiąc po naszemu było ciepło. To takie moje omówienie danych z polskiego IBM GW. Przypomnę tylko też taki nasz archiwalny odcinek o tym, jak Ukraina szykowała się do zimy. Zrobiliśmy taki jeden specjalny. Warto tam zajrzeć i posłuchać. Ale dzięki takiej zimie Europa dostała czas, żeby dokonać wydawałoby się niemożliwego, czyli zmienić sposób, w jaki pozyskuje surowce i energię. Ten czas dany dzięki takiej ciepłej zimie został przez wiele krajów całkiem nieźle spożytkowany. I ta zmiana dzieje się na dwa sposoby. Po pierwsze kończą się dostawy z Rosji, dostawy wszelkiej maści różnego rodzaju paliw kopalnych i surowców. A po drugie trwa znacznie szybsze przesuwanie się na ekologicznie niższe formy wytwarzania energii elektrycznej. I jest jeden kraj w Europie, który na tej zmianie bardzo może skorzystać to Rumunia.
Jakub Górnicki [00:01:56] Ja nazywam się Jakub Górnicki. W dzisiejszym odcinku przenosimy się właśnie do tego kraju. Epizod montowała Justyna Godz z Sounds and Stories, a produkowała Zuzanna Olejniczak. W Rumunii. Rozmawiamy z Radu Magdin, analitykiem ds. globalnych, konsultantem, który pracował między innymi jako honorowy doradca premiera Rumunii w latach 2014/2015. Doradzał premierowi Mołdawii w latach 2016/2017 i doradzał w szeregu kwestii strategicznych od strategii politycznej po wdrażanie reform w sprawy zewnętrzne. Rozmawiałem też z rozwianym Razvan Nicolescu, członkiem European Institute of Innovation oraz George Sergiu Niculescu, sekretarzem stanu w Ministerstwie Energii Rumunii. Dodam tylko, że jeśli chodzi o balans między kośćmi a cieniami, to bardzo o to dbamy. W tym odcinku mamy trójkę gości. Tak się złożyło. Staraliśmy się, żeby to było bardziej zbalansowane, ale cały czas nasza średnia w całym podcaście jest bardzo dobra. Także mówią o tym tylko dlatego, żebyście zdawali sobie sprawę, że my zdajemy sobie sprawę, że to jest ważne i również o to dbamy. Ale na początek trochę wprowadzenia. Po pierwsze Rumunia to 21 milionowy kraj położony nad Morzem Czarnym. Pewnie wielu z Was to słuchaczki, słuchacze byliście tam. Graniczy z Ukrainą, Mołdawią, z Serbią, Węgrami i Bułgarią. Tylko żeby umieścić to na mapie i trochę będziemy do tych sąsiadów nawiązywać. Może pierwsza niespodzianka tutaj, bo Rumunia jest drugim co do wielkości producentem gazu ziemnego w Unii Europejskiej. I pewnie kolejna niespodzianka, że po Holandii obecnie produkuje codziennie od 25 do 26 milionów metrów sześciennych gazu, co wystarcza na pokrycie całego zużycia w okresie letnim tego kraju, ale nie wystarczająco do zaspokojenia potrzeb w całym okresie zimowym. Niemniej Rumunia ma znaczny potencjał, aby stać się największym eksporterem netto gazu ziemnego w Unii Europejskiej, głównie ze względu na niewykorzystane rezerwy gazu w morzu. Czarne zasoby gazu na lądzie szacuje się na około 100 miliardów metrów sześciennych, podczas gdy zasoby morskie w głębokich wodach Morza Czarnego są szacowane na od 42 do 84 mld metrów sześciennych. To wystarczyłoby zarówno na konsumpcję krajową, jak i na eksport. I tu dwie ważne kwestie. Jedna jest taką kwestią geopolityczną, która napędza te wszystkie zmiany.
Radu Magdin [00:04:42] Wojna Rosji z Ukrainą wymusza podejmowanie jasnych i konkretnych decyzji.Klasyczny przykład to ustawodawstwo dotyczące wytwarzania energii elektrycznej przez morskie farmy wiatrowe. Mówiliśmy o tej legislacji dotyczącej offshore od lat, ale tak naprawdę nic się w tej sprawie nie wydarzyło, dopóki nie wybuchła wojna w Ukrainie. Razem z Polską jesteśmy dwoma największymi państwami graniczącym z obszarem wojny rosyjsko ukraińskiej i w pewnym sensie zmusza nas to do podejmowania procesu decyzyjnego o lepszej niż dotychczas jakości. Biorąc pod uwagę plany regionalne, zmusza nas to do ponownego połączenia się z naszymi partnerami, zwłaszcza z Amerykanami.
Jakub Górnicki [00:05:27] A drugą ważną kwestią, jeżeli chodzi o zmiany w Rumunii, to sprawa lokalna.
Radu Magdin[00:05:34] Relacja z Mołdawią to szczególny związek. To relacja kulturowa, żeby nie powiedzieć, że patriotyczna. Oczywiście nie mówimy o ponownym zjednoczeniu, ale ta relacja to coś więcej niż tylko biznes. Dowodem są ostatnie kontrakty, które tak naprawdę nie były zawierane na zasadach komercyjnych, ale przyjacielskich, bardzo przyjacielskich w stosunku do Mołdawian. Tak więc taki jest potencjał Rumunii.
Jakub Górnicki [00:06:01] Jednocześnie Rumunia z powodzeniem wykorzystuje źródła odnawialne. Jej 208 zakładów hydrologicznych wytwarza około 30% energii. To dodatkowe 16% pochodzi z wykorzystania zasobów wiatru, fotowoltaiki i biomasy. A do 2030 roku liczba ta ma wzrosnąć do 30%. W miesiącach letnich ich potencjał jest szczególnie wysoki, np. w lipcu 2021 roku. nieco ponad połowa wytworzonej energii pochodziła już ze źródeł odnawialnych. Energia wodna stanowiła ponad 34%, wiatr - 15%, fotowoltaika 7%, a biomasa nieco ponad pół procenta. Kontynuujemy naszą rozmowę z Radu Magdinim i pytam go, czy jego zdaniem Rumunia jest zdolna do rozpoczęcia eksportu dużych ilości dowolnych towarów, energii i gazu, czy to raczej kwestia bezpieczeństwa energetycznego I to wszystko powinno pozostać wewnątrz Rumunii?
Radu Magdin [00:06:57] Przede wszystkim chodzi o nas. Być może będzie można coś przekazać dalej, patrząc z perspektywy transakcji czy wzajemnej przyjaźni np. do Mołdawii, a z czysto komercyjnej perspektywy do Bułgarii i Węgier. To właśnie te państwa w regionie są zainteresowane ropą i gazem. Węgry i Bułgaria ich potrzebują. W Mołdawii również jest zainteresowanie prądem, ropą i gazem. Według mojej wiedzy Bułgarzy mają energię elektryczną nawet na eksport. Nasze relacje z tymi trzema państwami mogą sprawić, że staniemy się pół hubem w regionie dla czegoś bardziej ambitnego. Potrzebujemy ciągłości politycznej, stabilności politycznej, a także z całym szacunkiem dla naszego systemu władzy, potrzebujemy sprawniejszego procesu podejmowania decyzji.Ponieważ Rumunia nadal jest państwem, gdzie jest tzw. Wielki Szef i ich z psychologicznego punktu widzenia jest w nim prezydent. Szefem operacyjnym jest natomiast premier i Wielki Szef mówi, że trzeba zrobić tak i tak. Tak było w przypadku partnerstwa z Azerbejdżanem. Prezydent zauważył możliwość kooperacji z kimś silnym na Kaukazie. Jako Wielki Szef powiedział my to realizujemy. Jeśli Wielki Szef jest w porządku, ale niczego nie przekazuje podwładnym, wtedy system tak naprawdę nie działa. Weźmy pod uwagę następne dwa lata razem z tym rokiem, ponieważ nadal jest to czas, w którym możemy realizować niektóre projekty.
Jakub Górnicki [00:08:39] Myślisz, że rumuńscy decydenci, osoby odpowiedzialne za to wszystko ustawodawcy tak naprawdę nie mają planu?
Radu Magdin [00:08:48] Są konstruktywnie i pozytywnie nastawieni, ale nie mają jasnych priorytetów, a plany zależą od priorytetów. Podaj mi strategię i będę wiedział, jaki jest Twój cel. Musisz mieć generalny cel, np. niezależność energetyczna albo osiągnięcie takiego stopnia niezależności energetycznej, jak to tylko możliwe. Tylko co jest Twoim priorytetem? Do czego tak naprawdę dążysz? Co realizujesz? Czy Twoim celem jest wydobycie jak największej ilości gazu z Morza Czarnego? A może Twoim celem jest pójście w energię jądrową? Myślę, że bez względu na to, co zrobimy, jaka będzie rumuńska polityka i cele związane z energią jądrową będą realizowane. To jest dla nas ważne.
Jakub Górnicki [00:09:37] Patrząc uwaga na to wszystko, pytam pana Razvan Niculescu, dlaczego mówi się Ostatnio pojawia się o tym wiele artykułów, że Rumunia może pełnić w przyszłości rolą hubu energetycznego.
Razvan Nicolescu [00:09:51] Ponieważ zgodnie z oficjalnymi danymi Eurostatu jesteśmy jedynym z trzech państw, które są najmniej uzależnione od importu energii. Nasz wolumen, wielkości importu jest o wiele niższy w porównaniu z innymi krajami w Europie. Do tego ponadto mamy potencjał do produkcji jeszcze większej ilości energii odnawialnej oraz biopaliw drugiej generacji. Mamy także rezerwy gazu ziemnego do gazu.
Jakub Górnicki [00:10:26] Czy to wystarczające, żeby Rumunia była samowystarczalna i mogła również eksportować energię?
Razvan Nicolescu [00:10:36] Rumunia może stać się bardziej niezależna, przynajmniej w zakresie energii elektrycznej i gazu. W przypadku ropy jest o to trochę trudniej. Rumunia ma również potencjał, aby zaopatrywać w energię sąsiednie kraje.
Jakub Górnicki [00:10:55] Ale jeżeli chodzi o George-Sergiu Niculescu i jego spojrzenie na Rumunię jako energetyczny, to.
George Sergiu Niculescu [00:11:05] Myślę, że Rumunia już teraz odgrywa ważną rolę w tym obszarze. Pokazują to dostawy gazu ziemnego do Mołdawii i Ukrainy. Można nawet zdefiniować naszą rolę właśnie jako hubu energetycznego.
Jakub Górnicki [00:11:26] A czy stać na to Rumunię?
George Sergiu Niculescu [00:11:30] Oczywiście. Jesteśmy drugim co do wielkości producentem gazu ziemnego w Unii Europejskiej. Importowany gaz ziemny to niewielki procent naszego zużycia. Ostatnio zawarliśmy bardzo dobrą umowę ze spółką z Azerbejdżanu na dostawę większej ilości gazu ziemnego na następną zimę. Przygotowujemy się więc do zimy 2023/2024. Patrząc w przyszłości. Rozpoczęliśmy również wydobycie gazu ziemnego na Morzu Czarnym. Za wyjątkiem Serbii. Rumunia jest połączona nitkami gazowymi ze wszystkimi sąsiednimi krajami. Daje nam to potencjał, aby służyć jako hub dla potencjalnych dużych graczy w sektorze gazowym, którzy szukają możliwości dystrybucji gazu ziemnego na sąsiednie. Tak więc, za wyjątkiem Serbii, Rumunia ma dobre połączenie z Bułgarią, Węgrami, Mołdawią i Ukrainą. Chciałbym również podkreślić, że w Ministerstwie Energii pracujemy nad projektem ustawy dotyczącej morskiej energetyki wiatrowej. Mamy nadzieję, że ta ustawa i ten projekt będą gotowe w połowie marca tego roku. Potem czeka nas ogromny proces konsultacji, debaty nad projektem tej ustawy ze wszystkimi zainteresowanymi stronami. Port w. Konstancy może odegrać ogromną rolę w zwiększeniu możliwości rumuńskiego hubu energetycznego. To największy port na Morzu Czarnym, który przejmuje rolę wszystkich innych portów ukraińskich dotkniętych wojną. Cały transport został przekierowany do portu w Konstancy. Port ten może również pełnić rolę operacyjną i konserwacyjne dla działalności nie tylko dla ruchu, ale także dla Bułgarii i Ukrainę, zwłaszcza w późniejszym etapie odbudowy Ukrainy. I właśnie dlatego bardzo poważnie przyglądamy się tej możliwości związanej z morską energią wiatrową.
Jakub Górnicki [00:14:02] Jeśli chodzi o optymalne źródła energii, wszystko wygląda dobrze. Rumunia poczyniła pewne kroki, jednak daleko od osiągnięcia takiego pełnego potencjału. Jak to będzie wyglądać w najbliższych latach? Pytam pana Razvana Nicolescu.
Razvan Nicolescu [00:14:17] Myślę, że potencjał energii odnawialnej w Rumunii jest ogromny. Nie zgadzam się, że jak powiedziałeś, poczyniono tylko jakieś kroki. Rumunia jest liderem Europy Środkowo-Wschodniej pod względem energii odnawialnych. 24% całkowitego zużycia energii pochodzi ze źródeł odnawialnych. Nie ma drugiego państwa w Europie Środkowo-Wschodniej z takim osiągnięciem. Jesteśmy również jedynym państwem w Europie Środkowo-Wschodniej, które zobowiązało się do posiadania ponad 30% energii odnawialnej do 2050 roku. Rumunia przoduje pod tym względem.
Jakub Górnicki [00:15:05] REPowerEU plan Komisji Europejskiej polegający na uniezależnienia Europy od rosyjskich paliw kopalnych na długo przed 2030 rokiem. Rumunia w ramach tego planu ma dostępne miliard 400 milionów euro. Do kwietnia tego roku rząd rumuński musi przedstawić dokładny plan wydania tych pieniędzy. W zasadzie zostało dwa tygodnie do tego terminu. Czy to się uda?
Razvan Nicolescu [00:15:26] Bo o ile w kwestii planowania nie idzie nam najgorzej, to w kwestii wykonywania planów już niestety tak. Chciałbym więc zobaczyć więcej działań. Naprawdę szkoda, że kraj, który ma ogromny potencjał, w którym zajmuje pozycję lidera transformacji energetycznej, zajmuje tę pozycję ze względu na przeszłość i działalność sektora prywatnego, a nie ze względu na działania władz.
Jakub Górnicki [00:15:53] A co z odnawialnymi źródłami energii? Wielu inwestorów wkłada swoje pieniądze w parki fotowoltaiczne, w farmy wiatrowe. Rząd zakomunikował plan przekazania około 600 milionów euro społeczeństwu na inwestycje w panele słoneczne. O ile wzrośnie ilość energii produkowanej przez OZE w ciągu najbliższych dwóch miesięcy, dwóch lat?
Razvan Nicolescu [00:16:13] Z pewnością wzrośnie. Sprawdzimy, o ile wzrośnie procentowo, ale Ministerstwo Energii zobowiązuje się do kontynuowania transformacji, do kontynuowania tej ścieżki dekarbonizacji
Jakub Górnicki [00:16:26] A jeżeli chodzi o tą ogromną elektrownię węglową w Rovinari , ona prawdopodobnie nie będzie działać wkrótce, prawda?
Razvan Nicolescu [00:16:37] Jesteśmy bardzo zaangażowani w zastąpienie spalania węgla. Stopniowe wycofywanie się ze spalania węgla do 2030 roku. Nie zamykamy niczego, dopóki nie będziemy w stanie tego zastąpić. Zastępujemy więc paliwa kopalne. Turbiny opalane węglem bardziej elastycznymi, bardziej przyjaznym dla środowiska sposobami pod względem generowania emisji CO 2
Jakub Górnicki [00:17:10] A jeżeli chodzi o sam węgiel w Europie, to zachęcam Was do tego, żebyście rzucili okiem na nasz projekt: Zakładnicy węgla, to taki duży projekt interaktywny, który realizowaliśmy przez właściwie cały 2021 rok. Opublikowaliśmy go we wrześniu ubiegłego roku, ale bardzo wiele rzeczy tam się jeszcze nie zmieniło. I korzystając z tego, że już rzuciłem taką dygresję, to pociągnięto przerwę, żeby podziękować wszystkim patronką i patronem. Część z Was, osób nas wspierających, wyraziła zgodę na takie personalne podziękowania, co niniejszym czynię, ale jednocześnie pochwalę się i bardzo mocno podziękuję, że w ubiegłym tygodniu przekroczyliśmy 300 osób nas wspierających. Także za to serdecznie dziękuję. Patrzę tutaj na patronite.pl/outriders i na dzień dzisiejszy jest to dokładnie 306 osób. Także bardzo nas to cieszy. Dziękujemy! Kolejny, kolejny taki angielsko kamień milowy osiągnięty. I wracamy do naszego odcinka o Rumunii. Z Rosji płynie do Rumunii coraz mniej ropy i gazu. Czy w najbliższej przyszłości możliwa jest sytuacja, aby import z tego kraju od Gazpromu zniknął na dobre? Pytam Razvana Nicolescu
Razvan Nicolescu [00:18:46] Tak jak już mówiłem, mamy odpowiedni potencjał, a na imporcie polegamy w niewielkim stopniu. Mamy potencjał, aby być dostawcą i na miarę naszych potrzeb i na miarę potrzeb na poziomie regionalnym. Moim zdaniem Putin zniszczył lub jest na dobrej drodze do zniszczenia rosyjskiego sektora energetycznego z powodu szalonej wojny z Ukrainą. Z powodu embarga i decyzji wielkich firm o zaprzestaniu działalności w Rosji. Tak więc Rosja będzie coraz mniej istotna w kwestii energii w Europie. Państwa muszą oczywiście zaspokajać swoje potrzeby energetyczne na różne sposoby. Rumunia ma dobrą pozycję. Tu jesteśmy w bardzo niewielkim stopniu uzależnieni od importu i jesteśmy w bardzo dobrej sytuacji.
Jakub Górnicki [00:19:51] W Rumunii mamy jasność co do przynajmniej czterech lub pięciu kierunków rozwoju. Jeden z nich to współpraca z Amerykanami w kwestii energii jądrowej. To inicjatywa, która z pewnością wystartuje w ciągu najbliższych kilku lat i większy udział atomu w miksie energetycznym tym lepiej. Główną osią rozwoju będą małe i średnie reaktory. A także odmłodzony obecny elektrownie jądrowe. Odnośnie planów i wracam do Razvan Nicolescu, odnośnie planów. Rumunia ma duże plany związane z energetyką jądrową. W najbliższych latach mówi się o budowie reaktorów 3 i 4 w elektrowni Czarna Woda oraz małych reaktorów SMR to technologia amerykańska. Czy Bruksela Twoim zdaniem zgodzi się na te plany, czy raczej nie będzie.
Razvan Nicolescu [00:20:37] Według mnie energia jądrowa to czysta energia, tylko, że znowu dużo gadania, mało działania. Przestańmy gadać, zacznij działać. W sprawie reaktory nr 3 i 4. Rozmawialiśmy już o tym ponad 25 lat temu. A więc więcej działania, mniej gadania z. Jesteśmy świetni w ogłaszaniu planów mówimy dużo, ady przychodzi do realizacji działań to już nie jesteśmy tak skuteczni.
Jakub Górnicki [00:21:20] Weźmy jednak pod uwagę, że będzie to pierwsze tego rodzaju rozwiązanie. Pierwsze tego typu jednostki jądrowe w Europie. Potrzeba jeszcze sporo czasu, aby ją uruchomić. I tutaj pytam Radu Magdin
Radu Magdin [00:21:32] Tak, to prawda. I znów chodzi o potencjał, ale ten projekt ma być zrealizowany. Strona rumuńska podchodzi do tej kwestii bardzo poważnie, więc powtórzę raz jeszcze, że Polska ma naturalną pozycję, aby być centrum Europy Środkowo-Wschodniej. Biorąc to pod uwagę, niezależnie od energii jądrowej, energetyka wodna również ma duży potencjał. Zobaczymy, jak pójdzie proces dokapitalizowania w ramach IPO, czyli pierwszej oferty publicznej firmy Hidroelectrica, która zarządza około 2000 hydroelektrowniami w Rumunii. Rozwój morskich farm wiatrowych. Inwestycje w ropę i gaz, a tutaj Amerykanie również odgrywają pewną rolę. Wspólne przedsięwzięcie firmy Romgaz z OMV Petrom - to kolejne kierunki, w których chcemy podążać w przyszłości. Dla mnie jako analityka jest jedna trudność. Trzeba wiedzieć, ile musimy zainwestować w naszą sieć elektroenergetyczną, ile inwestycji potrzebujemy, aby mieć pewność, że jest wystarczająco dużo miejsca i możliwości, aby całą tę wytworzoną energię wprowadzić na rynek. To, czego brakuje Rumunii nie tylko pod względem energii, ale także ogólnej ekonomii, to pomysł na integrację. Co powiedziałbym, gdybym miał porównać naszą gospodarkę z innymi państwami i określić źródła naszego dobrobytu? My chcemy przyciągać inwestycyjny, jeśli chcemy eksportować. A prawda jest taka, że w Rumunii mówimy głównie o Narodowym Funduszu Odporności i Odbudowy oraz o jego uwarunkowaniach, mniej skupiamy się na handlu. Mimo nowo powstałej Agencji Promocji Inwestycji i Handlu, mniej mówi się o zintegrowanych rozwiązaniach. Dlaczego o tym wspominam? Ponieważ energia jest dla Rumunii szybkim rozwiązaniem pod względem bilansu handlowego.
Jakub Górnicki [00:23:32] Czy obawiasz się, że ktoś w Brukseli sprzeciwi się tego rodzaju projektom jądrowym? Biorąc pod uwagę, że np. Niemcy chcą zamknąć wszystkie swoje elektrownie jądrowe, a Francja wręcz przeciwnie chce zwiększyć produkcję jądrową?
George Sergiu Niculescu [00:23:46] Myślę, że jesteśmy w kryzysie energetycznym, przed którym stoją wszystkie państwa europejskie, nie tylko Rumunia
Jakub Górnicki [00:23:52] Mówi George-Sergiu Niculescu
George Sergiu Niculescu [00:23:55] Każda nowa inwestycja w produkcję energii, w bezpieczny i przyjazny środowisku sposób jest dobrze widziana. Ten nowy megawaty będą dostarczane nie tylko na rynek rumuński, ale także do innych państw. Jest to dobre rozwiązanie w ramach naszego zaangażowania w wyeliminowanie zależności od rosyjskich produktów energetycznych, nie tylko od paliw kopalnych i benzyny.
Jakub Górnicki [00:24:27] Podsumowując, czy to się może udać? Czy Rumunia faktycznie może pełnić taką dużą rolę, szczególnie w Europie Środkowo-Wschodniej i faktycznie stać się tym energetycznym? Już samo zakończenie posłuchajmy Radu Matki.
George Sergiu Niculescu [00:24:42] W Rumunii jest taki słynny dowcip opowiada o różnicy między teorią a praktyką. I z tej perspektywy powiedziałbym, że tak, to prawda. Teoretycznie jesteśmy hubem lub moglibyśmy takim hubem być. W praktyce, musimy naprawdę stabilnie wykonywać naszą pracę. A w kwestii inwestycji trzeba przejść od rozmów do czynów. Im bardziej skupia się na danym regionie, tym mocniej zdajesz sobie sprawę, że Twoja lista życzeń i główne cele są trudne do osiągnięcia. Weźmy na przykład Europę południowo wschodnią i region Morza Czarnego. Czy nam się to podoba, czy nie, jest tu z nami bardzo ambitny gracz, czyli Turcja. W tej chwili naprawdę dobrze gra w tę grę. Gra na kilka frontów lawiruje między Rosją a Ukrainą. Jednocześnie pozostaje członkiem NATO i jest w tej rozgrywce naprawdę sprytna. Turcy również chcieliby rozmawiać i działać w ramach przekształcenie swojego państwa w centrum energetyczne. Tutaj naprawdę trudno jest konkurować z Turcją. Jeżeli chcesz zostać hubem energetycznym w rejonie Morza Czarnego. A jeżeli rozmawiamy o Europie Środkowej i Wschodniej, to z całym szacunkiem dla Rumunii, ale głównym graczem jest tutaj Polska. Polacy naprawdę chcą działać na tym polu.
Jakub Górnicki [00:26:13] To był 58 odcinek, Outriders Podcast. Bardzo wszystkim dziękuję za słuchanie. Jeżeli brakuje Wam podcastu na YouTubie, to on wróci tam pod koniec przyszłego tygodnia już na dedykowanym kanale, o czym więcej powiem w kolejnym odcinku. Faktycznie od paru epizodów nie publikujemy ich tam w związku ze zmianami, które wdrażamy tak, żeby przyjemnie się tego słuchało, ale jednocześnie żeby te odcinki podcastów nie wpływały na odbiór innych formatów, które realizujemy. Po pierwsze, jeżeli brakuje Wam jeszcze oczywiście informacji ze świata, to tradycyjnie zachęcam do lektury i zapisania się do Outriders Magazyn, który wychodzi w formie mailowej w każdy piątek po godzinie ósmej rano, pracuje nad nim oczywiście Anna Górecka i Grzegorz Kurek.
Jakub Górnicki [00:27:10] Na naszym YouTube znajdziecie też już dwie rozmowy w nowym formacie. Pierwsza z nich dotyczy Mołdawii i komentujemy te wydarzenia wspólnie z doktorem Piotrem Oleksym, które dzieją się w ostatnich paru tygodniach, związane z różnego rodzaju informacjami pojawiającymi się o spiskach. O możliwych przy wrotach, o zmianie władzy, o tym, czy będzie tam wojna, czy nie itd., itd. Staramy się dużo takich informacji po prostu zdemaskować. A druga rozmowa, która ukazała się dosłownie parę dni temu, to z Piotrem Andriusieczko rozmawiam o tym, dlaczego Bakhmut nie upada i patrzymy na wydarzenia związane z tym, co dzieje się tam militarnie, ale bardziej pod kątem politycznym. A kończąc nagrywanie tego odcinka, szykuję się do rozmowy o podsumowujący ostatnie wydarzenia z paru tygodni w Gruzji. Także trochę się to dzieje, więc jeżeli komuś brakuje takiego szybkiego komentarza czy w ogóle komentarza w rzeczy bieżących, które po prostu tutaj spotkać się nie mieszczą, to zapraszam, ale to było długie outro. Dziękuję wszystkim serdecznie. Do usłyszenia już niebawem za tydzień. Hej!