PL | EN
30 listopada 2022
Dlaczego inflacja w Turcji wymknęła się spod kontroli?
#47

Dlaczego inflacja w Turcji wymknęła się spod kontroli?

Turcja według danych statystycznych ma nieco ponad 85 milionów mieszkańców. Oni wszyscy mierzą się z najwyższą od ponad ćwierć wieku inflacją, która w tym roku, zgodnie z oficjalnymi danymi, wynosi blisko o 85%. Nieoficjalnie inflacja jest trzycyfrowa.

W tym odcinku Outriders Podcast wraz z naszym reporterem na miejscu Lluísem Miquelem Hurtado zabieramy was na spacer po jesiennym Stambule. Odwiedzimy tutaj lokalny targ, gdzie spotkamy się z mieszkańcami i ze sprzedawcami. Porozmawiamy także z ekspertami na temat problemów gospodarczych, z jakimi boryka się Turcja.

 

 

 

Słuchaj także na

Fragmenty
#47
Dlaczego inflacja w Turcji wymknęła się spod kontroli?

Transkrypcja wygenerowana automatycznie przez sztuczną inteligencję

Jakub Górnicki[00:00:17] Według danych statystycznych ma nieco ponad 85 mln mieszkańców. Oni wszyscy mierzą się z najwyższym od ponad ćwierć wieku inflacją, która w tym roku zgodnie z oficjalnymi danymi wyniesie blisko 85 proc.. Nieoficjalnie jednak jest trzycyfrowa. W tym odcinku podcastu wraz z naszym reporterem na miejscu Lluísem Miquelem Hurtado zabieramy Was na spacer po jesiennym Stambule, handlowej stolicy Turcji. Odwiedzimy lokalny targ, gdzie spotkamy się z mieszkańcami i ze sprzedawcami. Porozmawiamy także z ekspertami na temat problemów gospodarczych, z jakimi boryka się Turcja. Lluíse wybrał się na targ, na którym na co dzień robi zakupy.

Jakub Górnicki[00:02:36] O tym, jak wyglądała turecka gospodarka w ostatnich latach za rządów prezydenta Tayyipa Erdoğana, sprawującego władzę już 8 lat oraz o tym, co zmieniło się w ostatnich latach dla mieszkańców i sprzedawców w Turcji, zapytaliśmy Karola Wasilewskiego, eksperta ds. Turcji i konsultanta  4CF The Futures Literacy Company. Prezydent Erdogan jest już u władzy blisko 8 lat. Jak rozwijała się gospodarka w Turcji w tym okresie?

Kamil Wasilewski [00:03:01] Gospodarka Turcji rozwijała się całkiem dobrze. Do pewnego momentu rozwijała się bardzo często, zresztą w sposób można powiedzieć wzorcowy. A przynajmniej Turcy argumentowali bardzo cieszyli się, gdy w innych częściach świata panował kryzys. Poziom życia Turków zasadniczo za rządów Tayyipa Erdoğana do pewnego momentu podnosił się i to podnosił się w sposób zauważalny. Podnosił się też ze względu na poprawę jakości funkcjonowania usług publicznych, czy to szpitali, czy to kwestia szalenie ważna dla każdej gospodarki, czyli drogi, czyli kwestia planów w ogóle gospodarczych, jakie Turcja miała, i to, że jakiekolwiek plany miała, to znaczy jeśli pojawiało się coś takiego jak Nowy Jedwabny Szlak, w tym momencie płaski szlak w Turcji, od razu pojawia się myślenie jak możemy na tym skorzystać, jak możemy wybudować się jakoś, czy wkomponować się w tego typu plany?

Jakub Górnicki [00:03:53] Dlaczego turecka gospodarka zaczęłaby hamować? Obecnie o Turcji, jeśli w ogóle, słyszymy głównie w kontekście ekonomicznym, w związku z gigantyczną inflacją. Skąd ona się właściwie wzięła?

Kamil Wasilewski [00:04:02] Kluczowym czynnikiem, dla którego turecka gospodarka zaczęła być zaniedbywana, było właśnie to. Zaczęła być zaniedbywana od 2013 roku. Tureccy politycy mają jasne priorytety, cele polityczne i cele polityczne stoją nad celami gospodarczymi. W 2013 r. to już jest zamierzchła historia. W ogóle nie pamiętamy, co wtedy miało miejsce. Przecież przy tym tempie wydarzeń. Jakby pamiętać, że w 2013 roku miały miejsce potężne protesty w Turcji. Początkowo w obronie parku Gizy, następnie protesty, które zamieniły się w taki wielką skalę opór wobec władzy Tayyipa Erdoğana. Od tego momentu Tayyip Erdoğan przyjął po pierwsze retorykę, że tak naprawdę to to jest lobby stóp procentowych. Na tym polega magia tego zabiegu, że w zasadzie każdy ma na myśli, słysząc tych złych, kogo innego nie. Ale, ale jest podmiot lobby stóp procentowych mityczne, wokół którego można się gromadziły się wokół władzy, a przeciwko lobby stóp procentowych. Po drugie, skoro priorytetem zaczęła być polityka, to trzeba mieć odpowiednie wskaźniki. W tym takim wskaźnikiem, który taki fetyszyzuje, jest wskaźnik wzrostu gospodarczego. I za każdym razem Tayyip Erdoğan mówi o tym, że turecka gospodarka musi się rozwijać, i za każdym razem, gdy to mówi, ma na myśli wyłącznie wskaźnik wzrostu PKB. Tyle. Krótka sprawa. To jest jego jedyny sukces gospodarczy. Inni tłumaczą to religią i konkretnie tym, że Islam niespecjalnie dobrze patrzy na stopy procentowe, zwłaszcza tak wysokie, jakich wymagałaby teraz turecka gospodarka zdaniem części ekonomistów. Ale jest też oczywiście wskaźnik pragmatyczny, to znaczy wysokie stopy procentowe oznaczają po prostu droższy kredyt i droższą obsługę. A nie po  Erdoğan ładuje tyle kapitału politycznego w rozwój po pierwsze tej biedniejszej części tureckiego społeczeństwa, żeby po prostu utrudniać im koszty funkcjonowania. Ta biedniejsza część tureckiego społeczeństwa, oczywiście, która głosuje na niego, nie po prezydent budował sobie całą rozległą sieć nepotystyczną, do której należy między innymi tzw. Gang Pięciu, to jest 5 tureckich firm. Należy do grona 10 największych firm na świecie, dotowanych z pieniędzy publicznych. Więc to jest kolejna wskazówka, co się stało z turecką gospodarką. Wszystko, tak jak powiedziałem, sprowadza się do tego prymatu polityki nad gospodarką. Bo trzecim elementem, chociaż może w zasadzie w tej wyliczance już czwartym, jest po prostu brak reform strukturalnych. Reformy strukturalne z reguły jednak trochę bolą. A ponieważ w Turcji od 2013 r. w zasadzie mamy permanentną kampanię wyborczą, to nie ma czasu przeprowadzać tych reform strukturalnych.

Jakub Górnicki [00:06:58] Tymczasem w jeszcze słonecznym Stambule nasz reporter Lluís Miquel Hurtado o to w jaki sposób kształtują się wysokie ceny na tureckim rynku. Zapytał doktora Veysela Ulusoya, dyrektora ekonomicznego niezależnym ośrodku badawczym ENAG. Otwarcie krytykowanym przez turecki rząd.

Lluíse Miquel Hurtado [00:07:20] Turcy chodzą na rynek kupić żywność, w tym świeże mięso. Widzimy tam ceny, które rosną nieprzerwanie z tygodnia na tydzień.

Veysela Ulusoya [00:07:30] W Turcji Przez większość czasu doświadczamy ogromnej inflacji i ogromnych podwyżek cen w zasadzie już od lat siedemdziesiątych. Gdy byłem dzieckiem, mieliśmy około ośmiu średniej rocznej stopy inflacji, stałej inflacji. Jeżeli w ekonomii występuje stałość i ludzie spodziewają się jej w przyszłości, to nie ma problemu w ujęciu zarówno nominalnym, jak i realnym. Otrzymujesz wynagrodzenie zgodnie ze stopą inflacji, która jest stała. Twój koszyk konsumpcyjny również zależy od inflacji. Tak było w latach 70. Ale teraz w Turcji wzrost cen jest ogromne. Nikt nie wie, co będzie się działo w przyszłości. Jeśli oczekiwania ludzi co do przyszłości nie będą jasne, wszystko zostanie wywrócone do góry nogami. I konsumpcja, i inwestycje. A inwestycje i konsumpcja to przecież wynik działania ludzi i inwestycji. Weźmy pod uwagę fakt, że od 60 do 65 procent całkowitego PKB pochodzi z koszyka konsumpcyjnego społeczeństwa.

 

Lluíse Miquel Hurtado [00:09:07] Oczekiwania, a raczej niepewność powodują jeszcze większą inflację.

Veysela Ulusoya [00:09:13] Niepewność ma negatywny wpływ na oczekiwania. Chodzi o to, aby w dzisiejszej konsumpcji nie odbijały się oszczędności. Optymalizacja życia dziś i w przyszłości. I tu pojawia się niezbilansowanie. Co to oznacza? Konsumpcja, oszczędności, inwestycje, a nawet wydatki rządowe tworzą nie zbilansowanie i źle wpływają na dane dotyczące PKB.

Lluíse Miquel Hurtado [00:09:43] Po dwóch dekadach przerwy mamy inflację dwu nawet cyfrową. Oficjalnie wynosi ona teraz blisko 86. Czy tak jest naprawdę?

Veysela Ulusoya [00:09:55] Cóż, o to należy zapytać TURKSAT. Turecki Instytut Statystyczny utworzony na mocy dekretu prezydenckiego. Jest też ITR powołane przez Izbę Handlową i podające inflację dla Stambułu, jest ENAG utworzone przez grupę ludzi i kierowany przeze mnie. Trzy miesiące temu przeprowadzono w Turcji sondę uliczną. Pytano przechodniów, komu ufają ENAG, ITR czy TURKSAT. 71 proc. osób stwierdziło, że z ENAG przedstawia wiarygodne dane. 19. Za wiarygodne uważa TURKSAT. Bez względu na toczącą się dyskusję na temat danych o inflacji, teraz oczywiste jest jedno społeczeństwo uważa, że stopa inflacji jest trzycyfrowa już nie poniżej 110, a raczej poniżej stu osiemdziesięciu albo 190.

Jakub Górnicki [00:11:09] Turecki parlament przyjął ustawę dotyczącą informacji. Zgodnie z nowymi przepisami, kto opublikuje dane niebędące danymi rządowymi lub kto okłamuje ludzi, ten zostanie ukarany. Organizacje, które zatem nie wspierają rządu, są pod stałą obserwacją władzy. Toczy się też przeciwko nim wiele postępowań sądowych. Oskarżenia przeciwko  ENAG zostają odrzucone, ponieważ jak mówi dr Ulusoy, zgodnie z tureckim prawem każdy może opublikować dane w celach naukowych, pod warunkiem, że przedstawi metodologię pracy i źródła informacji. Tymczasem Karol Wasilewski wspomina, że odpowiedź na pytanie o dokładne przyczyny hiperinflacji będziemy mogli poznać dopiero za wiele lat, gdy Erdogan nie będzie już u władzy.

Kamil Wasilewski [00:11:53] Mnie się wydaje, że my tak naprawdę na to pytanie odpowiemy dopiero za 10 15 lat, kiedy papier dane już dawno nie będzie, kiedy będziemy dysponowali pełnymi danymi. Bo teraz tak naprawdę bardzo wielu ekspertów powątpiewa w to, czy te dane, które publikuje Turcja, są w ogóle prawdziwe. Wspominasz o tej inflacji, to ja tylko powiem, że inflacja oficjalnie wynosi 85%, nieoficjalnie dojeżdża do 200%. Dane oczywiście można w odpowiedni sposób skonstruować, to znaczy koszykiem, koszykiem, który w ogóle jest w odpowiednim momencie konstruowany i w ten sposób przynajmniej Turecki Urząd Statystyczny jest w stanie zaniżać. Mówię w ten sposób i patrzę, chociaż nasi słuchacze tego nie widzą w inną stronę, bo z Tureckiego Urzędu Statystycznego mieliśmy też małą serię rezygnacji, które wskazywały na to, że być może nie tylko jest to kwestia doboru odpowiedniego koszyka, ale że jest to po prostu kwestia fałszowania statystyk. I zresztą tak jak powiedziałem, wielu ekspertów, którzy zajmują się gospodarką, powątpiewa w te tureckie statystyki.

Lluíse Miquel Hurtado [00:12:54] Doktora Veysela Ulusoya z ENAG zapytaliśmy, czy to, że odczuwalna inflacja jest, czy cyfrowa, mimo że rząd podtrzymuje inaczej, ma konsekwencje dla opinii publicznej.

Veysela Ulusoya [00:13:06] Tak np. od nowego roku, począwszy od pierwszego stycznia wiele osób będzie mogło się spodziewać podwyżki płac w związku z wyborami, które będą miały miejsce. To wiąże się ze standardem życia. Ogólnie rzecz biorąc, dzieje się tak raz w roku i ta podwyżka płac zostanie dostosowana do inflacji na poziomie 85%. Większość ludzi w Turcji nie zobaczy jednak na swoich kontach bankowych pensji wyższej o 85 procent. Ceny rosną o 185, a Ty dostajesz 80 podwyżki. Różnica polega na tym, że spada zamożność społeczeństwa.

Jakub Górnicki [00:15:50] Mustafa Sönmez, ekonomista i autor książek na temat tureckiej ekonomii, wspomina, że Turcja walczy z ogromną stopą inflacji, czyli procentową zmianą poziomu cen w danym czasie. Dotyczy to zwłaszcza warzyw i innych produktów z podstawowego koszyka dóbr. Stopa inflacji rośnie do trzycyfrowej, dlatego de facto w Turcji występuje hiperinflacja. Tymczasem stopa bezrobocia w kraju we wrześniu tego roku wynosiła nieco ponad 10%. Mustafa Sönmeza zapytaliśmy o to, kogo najbardziej dotyka kryzys ekonomiczny.

Lluíse Miquel Hurtado[00:16:22] Jak sytuacja ekonomiczna wpływa na przeciętne tureckie rodziny.

Mustafa Sönmeza [00:16:31] Cóż, żywienie odpowiada za prawie 30% budżetu przeciętnej rodziny. Drugi ważny aspekt to wydatki na mieszkanie. Trzeci to transport. Tak więc jedzenie, budżet żywnościowy są bardzo ważne. Być może rodzinę tną wydatki w innych obszarach, takich jak. Edukacja, zdrowie, kultura dokonują cięć, rezygnują z tego typu wydatków i starają się wyżywić rodzinę. A ponieważ inflacja żywności zbliża się do dwudziestu procent, wiele osób jest zmuszonych kupować tylko podstawowe produkty spożywcze. Nawet mleko, świeże mięso i warzywa są dla nich prawie towarami luksusowymi, a ze względu na ponad stu procentową inflację cen tych produktów ludziom zaczyna brakować jedzenia.

Lluíse Miquel Hurtado[00:17:29] Które klasy społeczne w Turcji są obecnie najbardziej dotknięte kryzysem.

Mustafa Sönmeza  [00:17:38] Pracownicy najemni są w złej sytuacji. Mniej więcej połowa z nich otrzymuje płacę minimalną. Ponadto mamy prawie 4 miliony bezrobotnych w znaczeniu osoby poszukujące pracy, a w szerszym ujęciu bezrobotnych jest 8 milionów obywateli. To co te 8 milionów nie ma żadnych dochodów, mają problem ze zdobyciem pożywienia. Tutaj również występuje problem niedożywienia.

Lluíse Miquel Hurtado[00:18:11] Mimo to, kiedy idziemy do centrum handlowego, na przykład w Stambule, napotkamy mnóstwo kupujących, nie tylko obcokrajowców. Widać w Turcji dużą konsumpcję. Dlaczego tak się dzieje?

Mustafa Sönmeza  [00:18:26] Niestety w Turcji jest ogromny problem z dystrybucją dochodów. Możliwe, że mamy tu jeden z najgorszych współczynników Giniego na świecie. Jest to współczynnik nierówności społecznej. Szczególnie w Stambule dochód narodowy jest rozproszone. To bardzo zła sytuacja. Niektórzy mogą konsumować, kupować, ale stanowią bardzo mały odsetek populacji. Można powiedzieć, że konsumuje może 5% całej populacji. Oni mogą kupić wszystko, na co mają ochotę, ale reszta ma problem, a dystrybucja dochodów jest coraz gorsza.

Lluíse Miquel Hurtado [00:19:10] Konsekwencje mogą pociągnąć za sobą wysoka inflacja i zadłużenie na kartach kredytowych?

Mustafa Sönmeza  [00:19:23] Jeżeli śledzisz przygotowania do przyszłorocznych wyborów w Turcji, to wiesz, że Erdogan zamierza zachęcić robotników do wzięcia w nich udziału. Nie jest to dobra sytuacja. Erdoğan mówi tak jest wysoka inflacja, ale ja zwiększa twoje dochody i nie będziesz jej odczuwał. Czekamy więc na nową podwyżka płacy minimalnej w grudniu. Czekamy na podwyżki płac, emerytur i innych świadczeń. Stanie się tak tylko ze względu na wybory, aby zadowolić robotników, aby odpowiednio zagłosowali. Tak więc w przyszłym roku budżet wzrośnie. Nikt tego nie ignoruje. To po prostu bardzo populistyczna polityka. Nie wiemy, czy ludzie będą zadowoleni z tych przedwyborczych ruchów. .

Lluíse Miquel Hurtado [00:20:16] Ostatnie pytanie, dotyczy pomysłu prezydenta Erdogana i jego koncepcji stóp procentowych. Obniżanie stóp procentowych mające na celu pobudzenie gospodarki, ograniczenie inflacji na razie nie działa. Inflacja po prostu rośnie i rośnie. Co sądzisz o tej strategii?

Mustafa Sönmeza  [00:20:35] Cóż, rząd postanowił utrzymać stopy procentowe na tym poziomie. W przyszłym tygodniu również obniżają stopy do dziewięciu z obecnych 10,5%. I powiedzą tak, zdecydowaliśmy, że stopy są jednocyfrowe. Inflacja w grudniu w skali roku spadnie z przyczyn czysto arytmetycznych powiedzą więc widać, że stopy zostały obniżone i inflacja też zaczęła spadać. Taki jest plan. Ale w rzeczywistości miesięczna inflacja nie spadnie. Co miesiąc będziemy świadkami co najmniej 3 lub 4 procentowego wzrostu inflacji.

Jakub Górnicki [00:21:20] Właściwa polityka dla prezydenta Erdogana przestała mieć znaczenie. Kluczowe dla niego jest wygranie kolejnych wyborów. A ekonomia to po prostu środek do realizacji jego planów. Tymczasem z sondażu opublikowanego jeszcze w październiku tego roku przez MetroPOLL niezależną organizację badawczą zajmującą się badaniami społecznymi w Turcji, wynika, że gdyby wybory miały się odbyć niebawem, Erdogan wygrałby je stosunkiem głosów 48,5% do 47.07%.

Jakub Górnicki [00:22:01] To był 47 odcinek Outriders Podcast. , który przygotowaliśmy wraz z reporterem w Turcji z Lluísem Miquelem Hurtado. Ja nazywam się Jakub Górnicki. Odcinek wyprodukowała Zuzanna Olejniczak, a zmontował Agnieszka Szwajgier z Sounds and Stories. Zachęcam Ciebie do dołączenia do tego jakże pięknego i szlachetnego grona naszych patronek i patronów. Możesz wejść po prostu na patronite.pl/outriders . Na dziś to tyle od nas. Słyszymy się już za tydzień. Do usłyszenia!

Transkrypcja