Zapiski z Afganistanu #9

Afgańskie szkoły uczące języka angielskiego czeka zamknięcie z powodu zakazu edukacji dla dziewcząt i w związku z kryzysem finansowym.

Zapiski z Afganistanu to korespondencja przygotowywana przez zespół afgańskich dziennikarzy, którzy relacjonują dla Outriders codzienne życie w Afganistanie od czasu, gdy 15 sierpnia 2021 r. talibowie wkroczyli do Kabulu.

Kabul, Afganistan. „Dołącz do najbardziej doświadczonego zespołu nauczycieli” – informuje plakat przed „Scholars House”, akademią językową w Kabulu, która oferowała zajęcia z języka angielskiego.

Danishwaran jest jedną z kilkudziesięciu szkół języka angielskiego w Kabulu, które rozkwitły w Afganistanie po 2001 r. Przed przejęciem kraju przez talibów nauka języka angielskiego była uważana za przepustkę do otrzymania lepszej edukacji za granicą.

Dari i paszto to dwa główne języki urzędowe Afganistanu, które są nauczane w szkołach. W ciągu ostatnich kilku lat część młodych uczniów uczyła się języka angielskiego jako drugiego języka.

To centrum edukacyjne zostało otwarte siedem miesięcy temu, aby zapewnić kursy dla młodych ludzi, którzy chcieli studiować za granicą. W wyposażenie szkoły zainwestowano ponad 20 tys. dol. Po upadku rządu studiowanie poza krajem stało się niemożliwe dla Afgańczyków. Kobietom zabroniono dostępu do edukacji, a ich obecność w społeczeństwie uległa ograniczeniu. W związku z tym w placówkach edukacyjnych spadła liczba uczniów.

Pan Rajabali Ahmadi jest dyrektorem szkoły. Wyjaśnia, że ​​jej założyciele starali się zapewnić wszelkie udogodnienia potrzebne do nauki języka angielskiego. Teraz, o czwartej po południu, w salach nie ma już uczniów.

Ostatnie wydarzenia w Kabulu dotknęły dużą liczbę ośrodków uczących języka angielskiego. Szkoły są zmuszone do zakończenia działalności, aby uniknąć strat finansowych. Doprowadziło to do wzrostu bezrobocia i spadku dochodów setek nauczycieli języka angielskiego. Muszą albo znaleźć inną pracę, albo wyjechać z kraju, żeby zarobić na życie.

Nauczyciele języka angielskiego rozmawiają w pokoju nauczycielskim o przyszłości swojej i swojego kraju. Uważają, że praca pod rządami talibów jest prawie niemożliwa. Wspominają zajęcia pełne uczniów, a niektórzy żartują, że po przyjściu talibów powinni sami nauczyć się arabskiego, a potem uczyć tego języka innych.

Po 14 latach nauczania języka angielskiego pan Rajabali Ahmadi zbliża się do końca swojej kariery. Jego zajęcia zakończyły się kilka dni temu, 11 października 2021 r. Nauczyciele oraz ich dyrektor zasilili szeregi bezrobotnych w Afganistanie. W dzisiejszych czasach w Kabulu „słońce zachodzi smutniejsze”, mówi Rajabali.