PL | EN

Kopalnia złota w Złotym Stoku

województwo dolnośląskie

„Widzieliście mojego męża? Jest tutaj górnikiem. Nie wyszedł z kopalni po zawale. Pomóżcie mi go znaleźć, proszę. Podejdź tutaj, podaj mi rękę” – mówi na trasie kobieta-hologram. Co się zdarzy, gdy spełnicie jej prośbę?

Kopalnia w Złotym Stoku zaskakuje i kryje wiele tajemnic. Trudno opisać program zwiedzania, bo do wyboru jest kilka opcji – a jedna z nich wpływa też na długość wycieczki. Podstawowa trasa obejmuje zabytkową kopalnię złota, a także Sztolnię „Ochrowa” oraz Średniowieczną Osadę Górniczą, i zajmuje ok. godziny. Aby obejrzeć wszystkie atrakcje, trzeba sobie zarezerwować przynajmniej 3,5 godz. Zwiedzanie samej kopalni złota to ok. 1,5 godz. My wybraliśmy się tylko do kopalni, czyli sztolni „Gertruda”. Na kilkusetmetrowej trasie można zobaczyć narzędzia, którymi posługiwali się w swej pracy górnicy, oraz piec, w którym wytapiano złoto. Są też złoty sześcian, makieta kopalni i mapy wyrobisk, można również zwiedzić część korytarzy, gdzie prowadzono eksploatację. Ponadto znajduje się tam chodnik śmierci. Jak opowiadają przewodnicy, mieści się on na najwyższym poziomie, a na śmierć skazywano tam górników podejrzanych o kradzież złota. Do specjalnie wydrążonych w ścianie otworów oskarżeni wkładali ręce, które następnie zalewano po łokcie zaprawą – górnicy ginęli w męczarniach.

Obejrzeć można również kolekcję tabliczek ostrzegawczych. Niektóre z nich okazały się prorocze: „Oszczędzaj zdrowie – pracuj w masce”. Inne niekoniecznie wiązały się z wydobyciem złota czy innego surowca: „Rolniku, nie myj jaj przed skupem”, „Porządek powinien brać przykład z bałaganu i robić się sam”, „Prosimy nie sikać do zlewu” czy „Towar macany należy do macanta”.

Możliwa jest też przejażdżka pomarańczową kolejką, której lokomotywa nazywa się „Gacek” (a przynajmniej my na tę właśnie trafiliśmy). Trasa przejazdu liczy ok. 300 m. W tej części muzeum można także zobaczyć przepiękny podziemny wodospad.

W osadzie górniczej można natomiast zaprzyjaźnić się z prawami fizyki i pokonać (lub nie) własne lęki, z kolei pokonanie 130 m trasy w Sztolni „Ochrowa” to gratka dla miłośników koloru pomarańczowego (ochra do dziś jest barwnikiem farb i kosmetyków).

W kompleksie działają kawiarnia i restauracja, można też tam przenocować; na terenie kopalni znajduje się bogato zaopatrzony w złote podarunki sklepik z pamiątkami, a tuż przed wejściem – duży, bezpłatny parking.

Adres
ul. Złota 7, 57-250 Złoty Stok
Dojazd GPS
50.44020930782767, 16.87495708279293
Godziny otwarcia
Czynne codziennie (z wyjątkiem Wigilii, pierwszego dnia świąt Bożego Narodzenia, pierwszego dnia Wielkanocy, 1 listopada), od 1 kwietnia do 31 października 9:00– 18:00, od 1 listopada do 31 marca 9:00–17:00, wejścia co ok. 45 min
Długość zwiedzania
1–3,5 godz. (w zależności od wybranej trasy)
Strona internetowa
https://kopalniazlota.pl/
Kontakt
[email protected], 74 817 61 27, 74 817 61 20

W Arizonie, między Nogales a Sasabe, migranci mogą znaleźć schronienia po przekroczeniu granicy do Stanów Zjednoczonych. Schroniska te są prowadzone przez różne grupy i organizacje non-profit, które wspierają migrantów w stanie. Jeden z tych obozów, znany jako „Stary Obóz”, jest jednym z pierwszych utworzonych w tym rejonie.